Tragedia w Woli Chruścińskiej. Były mundurowy postrzelił sąsiada?

W sobotę w gminie Łanięta pod Kutnem mężczyzna pokłócił się ze spadkobiercą sąsiada. Po kłótni jeden z mężczyzn strzelił do drugiego.

 Sąsiedzka kłótnia w Woli Chruścińskiej niemal skończyła się tragicznie. Od kilku lat trwa tutaj spór między jednym z mieszkańców miejscowości a drugim mężczyzną, który jest spadkobiercą i obecnym właścicielem sąsiedniej działki, na stałe zaś mieszka w stolicy. W trakcie kłótni doszło do szarpaniny między mężczyznami. W pewnym momencie wystrzeliła broń trzymana przez 50-letniego mieszkańca Warszawy. Drygi z mężczyzn, 35-letni mieszkaniec gminy Łanięta, dostał w klatkę piersiową.

Około godziny 15 otrzymaliśmy zgłoszenie o mężczyźnie postrzelonym przez znanego mu 50-latka – mówi asp. Aneta Sobieraj z KWP w Łodzi. Na miejsce został wezwany natychmiast zespół ratownictwa medycznego. Jego kierownik podjął decyzję o potrzebie pilnego transportu postrzelonego 35-latka śmigłowcem do szpitala. Na miejscu zdarzenia policjanci zatrzymali 50-letniego mężczyznę, który jak się później okazało, wcześniej pracował w służbach mundurowych i miał pozwolenie na broń. Zabezpieczyliśmy broń, z której padł strzał, a 50-latka policjanci zatrzymali do dyspozycji prokuratora – mówi asp. Aneta Sobieraj. Mężczyzna z pewnością w poniedziałek usłyszy zarzuty.

DZIENNIKLODZKI.PL

Więcej postów