Posłowie obecnej kadencji Sejmu otrzymali po cichu kolejny przywilej. I to nie byle jaki! Udając się w podróż samolotem, mogą bezpłatnie korzystać z saloników VIP na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina, gdzie dostaną za darmo m.in. alkohol.
Parlamentarzyści mogą skorzystać z nowego przywileju dzięki zarządzeniu dyrektora biura obsługi posłów w Kancelarii Sejmu Marka Dąbrowskiego. – Posłowie otrzymują wystawione przez Polskie Porty Lotnicze karty “Dobry Start” – upoważniające do bezpłatnego korzystania z oferty salonów Executive Lounge oraz odprawy business class na lotnisku Chopina w Warszawie – informuje dyr. Marek Dąbrowski. Trzeba przyznać, że w saloniku polityk z Wiejskiej może poczuć się komfortowo. Do dyspozycji ma bowiem bezpłatnie nie tylko ciepłe i zimne przekąski oraz napoje, ale także alkohol. Za darmo parlamentarzysta może też korzystać z aktualnej prasy i magazynów, a nawet… prysznica. – Dla wygody pasażerów wszystkie salony wyposażone zostały również w tablice z rozkładem lotów, ładowarki do urządzeń mobilnych oraz prysznice – informuje na swoich stronach lotnisko im. Chopina. Gdyby zwykły pasażer chciał skorzystać z saloniku, musiałby zapłacić nawet 130 zł.
Nowy przywilej nie podoba się wicemarszałkowi Sejmu Stanisławowi Tyszce (Kukiz’15). – Przedstawiciele władzy nie powinni się separować od swoich wyborców, a niektórym wręcz dobrze by zrobiło, gdyby przebywali z nimi dłużej. Posłowie powinni podróżować jak zwykli pasażerowie – stwierdza.Co ciekawe, w ostatnich latach posłowie nie korzystali z VIP-owskich saloników, a powodem były oszczędności. W 2009 r. Kancelaria Sejmu uznała, że wynająć salonik będą mogli jedynie członkowie Prezydium Sejmu, a nie wszyscy posłowie. Po siedmiu latach o oszczędnościach już nikt nie mówi, a wybrańcy narodu mogą na nowo cieszyć się komfortową podróżą…
SE.PL
