W czasie, kiedy opowiadająca o swojej przeszłości w „Solidarności” Henryka Krzywonos co miesiąc otrzymuje emeryturę w wysokości około 6200 zł, byli aktywni opozycjoniści mają ponad dwa razy mniejsze świadczenia z ZUS. Np., zgodnie z oświadczeniem majątkowym, emerytura współzałożyciela Komitet Obrony Robotników Antoniego Macierewicza wynosi… niepełne 2500 zł.
Jak deklaruje sama Henryka Krzywonos, w 2014 r. z tytułu emerytury ona uzyskała przychód w wysokości 74 771 zł brutto emerytury. Czyli polityk PO, która wyszła na emeryturę w 2009 r. w wieku 56 lat, miesięcznie otrzymuje z ZUS-u około 6230 zł.
Pytana przez „Super Express” o swoją wysoką emeryturę Krzywonos odparła: „Nie będę się nikomu tłumaczyć. Różne rzeczy się o mnie mówiło i mówi, a ja mam to wszystko w nosie. To moja prywatna sprawa”.
Dla porównania, emerytura generalska Wojciecha Jaruzelskiego wynosiła 6000 zł. Z kolei były komunistyczny nadzorca bezpieki Czesław Kiszczak do końca życia otrzymywał 4100 zł.
Tymczasem o wiele mniejszą emeryturę otrzymują aktywni działacze antykomunistycznej opozycji. I tak współpracownik Studenckiego Komitetu Solidarności, a następnie Komitetu Obrony Robotników, poseł PiS, nauczyciel akademicki Ryszard Terlecki pobiera ok. 2424 zł emerytury. Zaś współzałożyciel KOR-u, pomysłodawca jego nazwy, obecnie szef MON-u Antoni Macierewicz, ma świadczenie w wysokości ok. 2512 zł.
NIEZALEZNA.PL
Nie zazdroszcz? ani wysoko?ci emerytury ani wielko?ci rozumu, urody te? nie zazdroszcz?
A gdyby tak sprawdzi?, kto jej umo?liwi? to jawne z?odziejstwo?
Ziobro – do dzie?a!