Należąca wciąż do Petra Poroszenki firma Roshen chce zostać jednym z głównych graczy na polskim rynku cukierniczym.
Na polski rynek wchodzi ukraiński gigant branże cukierniczej – założona przez obecnego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenkę firma Roshen. Ukraińcy mają bardzo ambitne plany. W ciągu pięciu lat chcą zostać jednym z pięciu największych graczy branży cukierniczej nad Wisłą.
O związanych z Polską planach firmy Roshen napisał „Puls Biznesu”, informując, że spółka Roshen Europe została oficjalnie zarejestrowana nad Wisłą. Spółka otworzyła już biuro w Warszawie i rekrutuje pracowników.
W ofercie ukraińskiego giganta znajduje się 320 rodzajów słodyczy. Firma proponuje klientom m.in. ciastka, cukierki, torty, wafle marmolady i czekolady.
Jej produkty można kupować nie tylko na Ukrainie, ale i w Kazachstanie, Mołdawii, Litwie, Estonii, Niemczech, Kanadzie, Stanach Zjednoczonych oraz Izraelu. Do niedawna ważnym dla niej rynkiem była Rosja, ale wprowadzone przez Moskwę embargo ograniczyło dostęp do rosyjskich klientów.
Ze względu na obecność w branży cukierniczej Poroszenko nazywany jest „królem czekolady”. Prezydent Ukrainy jeszcze podczas kampanii wyborczej oświadczył, że po zostaniu głową państwa sprzeda firmę Roshen.
Negocjacje z potencjalnymi nabywcami trwają, ale proces sprzedaży nie jest prosty, ponieważ na mocy decyzji sądu cześć aktywów spółki będzie zamrożona do 13 grudnia 2015 roku. Sytuację komplikuje dodatkowo trwający konflikt ukraiński, który destabilizuje warunki, w jakich funkcjonują ukraińskie przedsiębiorstwa.
Tomasz Baliszewski
POLSCY ZYDZI wspieraja UKRAINSKIEGO zyda
banderowskiej kurwy POLAK psedoczekolady nie kupi