Arłukowicz zatrudnił znajomych za 9 tys. zł

Platforma Obywatelska ruszyła z Narodowym Programem Praca dla Młodych, dzięki której 100 tys. Polaków zaraz po studiach ma znaleźć pierwszą pracę.

To sztandarowy plan na czas kampanii. Program ten, już wcześniej zaczął wdrażać w swoim resorcie minister zdrowia Bartosz Arłukowicz (44 l.), który na etatach zatrudnił swoich dwóch młodych asystentów dając im pensję po 4,5 tys. zł.

Chodzi o dwóch 27-latków – Kamila Pendraka i Mateusza Moksika, asystentów społecznych Bartosza Arłukowicza, pochodzących jak sam pan minister – ze Szczecina. Obaj trafili do resortu zdrowia. Pracowali na umowie zlecenie, miesięcznie dostawali z resortu zdrowia po 3,8 tys. zł. Pendrak współpracował m.in. z działem analiz, Moksik – w biurze promocji i prasy. Ale od niedawna obaj nie pracują już na umowach śmieciowych, a na etatach – także u boku Arłukowicza. Resort tłumaczy, że zostali wybrani w wyniku naboru. Jak dowiedział się Fakt, dostają po 4,5 tys. zł miesięcznie. Całkiem nieźle, jak na pierwszą pracę!

Fakt.pl

Więcej postów