„Warunkiem ujarzmienia jakiejś społeczności, warunkiem zasadniczym, jest zepchnięcie jej na niski poziom egzystencji.”
Na Ukrainie funkcjonuje ustrój pozorowanej „demokracji” oligarchicznej. Współcześnie „państwo” ukraińskie jest rządzone przez kryminalny układ klanów oligarchicznych. Tak naprawde Ukraina nie jest nawet panstwem.
Waszyngtońska organizacja non profit IREX szacowała, że grupa okolo stu oligarchów i tak zwana rodzina czyli grupa biznesmenów skupiona wokół panujacego prezydenta ukrainy (tak samo bylo w Rosji z rodzina skorumpowanego degenerata Jelcyna) kontroluje około 80 % PKB Ukrainy. Inne szacunki sa jeszcze bardziej pesymistyczne i wskazuja ze oligarchia ma nawet ponad 85% majatku ukrainy.
Oznacza to, że 80% zasobow sporego kraju należy do 0,00003 % społeczeństwa.
W Rosji 50 najbogatszych oligarchów Rosji kontrolowało do 35% PKB ale obecnie prezydent Putin trzyma ich na krotkiej smyczy.
Oto najbogatsi zlodzieje Ukrainy
Rinat Achmetow – 15,4 mld dolarów
Wiktor Pińczuk – 3,8 mld dolarów
Ihor Kołomojski – 2,4 mld dolarów
Wadim Nowinski – 1,9 mld dolarów
Henadiy Boholyubov – 1,7 mld dolarów
Jurij Kosiuk – 1,6 mld dolarów
Petro Poroszenko – 1,6 mld dolarów
Kostiantyn Żewaho – 1,5 mld dolarów
Serhiy Tihipko – 1,2 mld dolarów
Andrey Verevskiy – 1 mld dolarów
Od lat piecdziesiatych XX wieku po smierci Stalina, mozna bylo w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich zauwazyc kształtowanie się pozapaństwowych struktur mafijnych o charakterze polityczno-gospodarczym stopniowo zastepujacych panstwo. Nomenklatura przechytywala duza czesc produkcji panstwowych zakladow i w sytuacji brakow rynkowych, towary dwu czy nawet trzykrotnie drozej sprzedawala na czarnym rynku. Patronowała temu partia i lokalna KGB. Zdarzalo sie organizowanie lewych wydzialow produkcyjnyh w fabrykach i lewa produkcja z surowcow panstwowego przedsiebiorstwa !
Najjaskrawszym przykładem rozkladu panstwa komunistycznego byly republiki azjatyckie i Ukraińska Socjalistyczna Republika Radziecka. Zatem klany oligarchiczne na Ukrainie nie wziely sie znikad. One tam istnieja ponad 50 lat i dokonaly calkowitego obezwladnienia i skorumpowania panstwa.
Pod patronatem dyktatora Nikity Chruszczowa a pozniej wywodzacego sie rowniez stamtad I sekretarza Leonida Brezniewa ośrodkami kształtowania się oligarchii na Ukrainie stały się położone na wschodzie republiki zagłębia wydobywczo-przemysłowe Donieck , Dniepropietrowsk, Charków. Tworcami ukrainskiej oligarchi i mafi sa Chruszczow i Brezniew rzadzacy niepodzielnie w ZSRR To nomenklatura wyrezyserowala proces prywatyzacji tak ze calosc majatku trafila we wskazane miejsce.
Nikita Chruszczow bedac ponoc nietrzezwy zdecydowal o umieszczeniu Krymu w graniach Ukrainy.
W Polsce media opanowane sa przez kapital zachodni zas na Ukrainie przez oligarchow. Oligarchowie chronienie sa przez wlasne media przed jakakolwiek krytyka. Totez Ukraincy gardza „swomi” mediami.
Caly czas trwa rywalizacja i wojna gangow oligarchow. Zatrudniając byłych funkcjonariuszy służb, oligarcha chroni się przed obecnymi. Lapowkami korumpuje prokurature. Kreuje wlasnych politykow. Buduje rozlegle sieci klientyzmu i nepotyzmu. Wyprowadzajac część zasobów za granicą, oligarcha asekuruje się przed głębszymi zawirowaniami politycznymi lub nawet ustrojowymi. Caly czas w pogotowiu czeka helikopter czy prywatny odrzutowiec do ucieczki za granice.
Najwiekszy zlodziej Rinat Achmetow, ktorego kariere oczywiscie wyrezyserowala KGB, kontroluje 10 kluczowych sektorów tamtejszej gospodarki, m.in. elektroenergetykę, metalurgię, telekomunikację. To co ukradl trzyma w USA, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Rosji. Majtek oligarchiow wzial sie z … polityki.
Jak dotyczczas wszelkie zagraniczne pozyczki i pomoc zawsze ladowaly na kontach oligarchow.
Bez zniszczenia oligarchi nie moze byc mowy o budowie demokracji czy walce z epidemia korupcji na szczytach wladzy.
„Z nieba wciąż nieprzerwanie lał się żar, gdy w jednej z donieckich dzielnic milicja wstrzymała ruch. Uzbrojone oddziały ludowych bojowników uderzyły na pałac ukraińskiego oligarchy Rinata Achmetowa. Pogłoski o prywatnej armii, którą rzekomo miał dysponować szemrany biznesmen-polityk, okazały się mocno przesadzone. Symbol złodziejskiej prywatyzacji, fortuny zarobionej na niedoli milionów, upadł niemalże w ciszy. Nie pomogły blisko pięciometrowe mury, ani potężna brama, której nie powstydziłaby się warownia obronna. Młodzi powstańcy uzbrojeni w automaty szybko otoczyli, a następnie opanowali budynek. Na miejscu wkrótce zjawili się również zwykli mieszkańcy Doniecka, którzy przyszli aby wyrazić swe poparcie dla nacjonalizacji majątku oligarchów. Przynieśli ze sobą flagi Noworosji, która miałaby objąć wszystkie separatystyczne republiki powstałe na gruzach wschodniej i południowej Ukrainy. Nie brakowało też sztandarów DRL, powstańczych opasek i wstążek symbolizujących opór. Na miejscu zjawili się również członkowie rządu, by objaśnić swym obywatelom, oraz dziennikarzom, przyczyny swoich działań. „Żadnej litości dla kapitalistycznych bandytów rozkradających majątek narodowy”.”
Ukraincy musza przede wszystkim walczyc o egzystencje. Mial racje ten kto to powiedzial :
„Warunkiem ujarzmienia jakiejś społeczności, warunkiem zasadniczym, jest zepchnięcie jej na niski poziom egzystencji. Dlatego obniżenie tego poziomu (tj. ogólna degradacja życia, spadek jego jakości, zmniejszenie wygody, a zwiększenie zagrożenia) nie jest czymś niepojętym lub absurdalnym, nie wynika z błędów lub tzw. woluntaryzmu, lecz jest następstwem polityki tych, którzy chcą umocnić swoje panowanie. Wiedzą oni, że człowiek osłabiony, człowiek wyczerpany walką z tysiącem przeciwieństw, żyjący w świecie nigdy-nie-zaspokojonych-potrzeb i nigdy-nie-spełnionych-pragnień jest łatwym obiektem manipulacji i podporządkowania. Bowiem walka o przetrwanie to przede wszystkim zajęcie szalenie czasochłonne, absorbujące, wyczerpujące. Stwórzcie ludziom takie anty-warunki, a macie zapewnioną władze na sto lat”