Na drodze do ich szczęścia stał tylko mąż
Najpierw go obezwładnili paralizatorem, potem bili i dusili, aż przestał się ruszać. Tak Marzena B. (31 l.) i jej kochanek Mariusz S. (36 l.) pozbyli […]
Najpierw go obezwładnili paralizatorem, potem bili i dusili, aż przestał się ruszać. Tak Marzena B. (31 l.) i jej kochanek Mariusz S. (36 l.) pozbyli […]