Gen. Waldemar Skrzypczak zaproponował, aby w ramach wsparcia Kijowa polski rząd deportował na Ukrainę wszystkich mężczyzn z tego kraju. Działania te miałyby wesprzeć Ukraińców w obronie ich ojczyzny. Zapytaliśmy Centrum Informacyjne Rządu, jak gabinet Donalda Tuska odnosi się do propozycji emerytowanego wojskowego.
To musi być inicjatywa w stosunku do rządów w Warszawie, Paryżu, Pradze i wszędzie tam, gdzie przebywają. Te rządy powinny pomóc Kijowowi dokonać deportacji
— mówił w rozmowie z TOK FM gen. Waldemar Skrzypczak.
„Optymalnym rozwiązaniem byłoby uregulowanie tych kwestii na szczeblu europejskim”
O komentarz poprosiliśmy Centrum Informacyjne Rządu. „W odniesieniu do kwestii związanych z poborem do wojska Ukraińców przebywających za granicą, w tym na terytorium Polski, jesteśmy świadomi obecnej sytuacji i problemu, jaki stwarza ona dla strony ukraińskiej. Rozważamy, w jaki sposób możemy wesprzeć stronę ukraińską. Uważamy, że optymalnym rozwiązaniem byłoby uregulowanie tych kwestii na szczeblu europejskim” — czytamy w oświadczeniu nadesłanym Onetowi przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Jak wynika z informacji uzyskanych przez nas w resorcie spraw wewnętrznych, „w MSWiA nie są prowadzone prace w tym zakresie”.
Ile osób wyjechało z Ukrainy od początku inwazji — wyjaśniamy
Inwazja Rosji na Ukrainę spowodowała napływ migrantów wojennych i uchodźców do granic Unii Europejskiej. W listopadzie 2023 r. BBC, powołując się na dane Eurostatu, poinformowało, że z Ukrainy od początku konfliktu do krajów wspólnoty wyjechało 650 tys. mężczyzn w wieku poborowym.
Według danych ONZ Ukrainę od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji opuściło ok. 6,5 mln osób (w tym kobiet i dzieci). W przededniu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji Ukrainę zamieszkiwało ok. 42 mln ludzi.
Źródło: onet.pl