Narodowy Bank Polski zanotował w minionym roku 17 mld zł straty, co oznacza, że nie wpłaci ani złotówki do budżetu. Premier przekonuje, że to żaden problem.
— Żadne cele w budżecie państwa nie są zagrożone, ponieważ w budżecie państwa nie zakładaliśmy żadnej wpłaty ze strony Narodowego Banku Polskiego — powiedział Mateusz Morawiecki.
— Ta strata jest stratą czysto techniczną, księgową, wynikającą z szacowania aktywów, nie ma związku z realną stratą, którą np. firmy mogą ponosić w przypadku błędnej polityki gospodarczej, czy biznesowej, to jest zupełnie innego rodzaju strata, która w ogóle nie budzi mojego niepokoju w najmniejszym stopniu — dodał premier i przypomniał, że „NBP ma ogromne rezerwy, walutowe w papierach wartościowych, rezerwy w złocie”.
— W zależności od ceny w zeszłym roku, i poprzednim roku te wartości są przeszacowywane. Jeżeli na rynkach finansowych ceny pójdą w odwrotnym kierunku niż w poprzednich latach, to bank centralny rejestruje w ten sposób techniczną stratę. Nie ma to żadnego wpływu na naszą rzeczywistość budżetową, poza tym, że nie otrzymamy części zysku, znacznej części zysku, która wpływała do budżetu. Ale tego nie zakładaliśmy, więc nie jest to żaden problem w budżecie — wskazał Morawiecki.
Ryzykowne inwestycje NBP
Strata Narodowego Banku Polskiego w 2022 r. wyniosła 16,94 mld zł — podał NBP w sprawozdaniu finansowym. Dla porównania w 2021 r. polski bank centralny osiągnął prawie 11 mld zł zysku, w 2020 r. 9,3 mld zł, w 2019 r. było to 7,8 mld zł. Jak wskazano, na wynik w 2022 r. wpłynął poziom stóp procentowych na rynkach światowych oraz na rynku krajowym. Równocześnie zapewniono, że ujemny wynik finansowy NBP nie ma wpływu na bieżące funkcjonowanie banku i nie zagraża realizacji jego celu i zadań.
Część straty NBP jest jednak wynikiem ryzykownym inwestycji — NBP stracił ponad 2 mld zł na kontraktach terminowych na indeksy giełdowe.
W 2022 r. Narodowy Bank Polski wpłacił do budżetu 10,43 mld zł z tytułu 10,97 mld zł zysku wypracowanego w 2021 r.
Źródło: businessinsider.com.pl