Donald Tusk odniósł się do publikacji WP dotyczącej Związku Pracodawców Business & Science Poland, które jest kolejnym miejscem obsadzonym przez Partię Republikańską i jej szefa Adama Bielana. – Nie powiem, że jestem zdziwiony, chociaż skala arogancji tej grupy i jej pazerność przekracza ludzkie wyobrażenie – powiedział lider PO.
Donald Tusk odwiedził we wtorek Racibórz (woj. śląskie). Podczas briefingu prasowego lider Platformy pytany był przez dziennikarzy m.in. o tekst Wirtualnej Polski „Pajęczyna Bielana. Ujawniamy, jak PiS podzielił polityczne łupy z partią Republikańską”.
Dziennikarze WP pokazali w nim, że Związek Pracodawców Business & Science Poland to kolejne miejsce obsadzane przez Partię Republikańską i jej szefa Adama Bielana. Pieniądze na działalność wykładają giganci Skarbu Państwa, m.in. Orlen, LOT, KGHM i Giełda Papierów Wartościowych.
Były premier dodał, że jest to dalszy ciąg „afery Bielana”. – Jest jakaś partia, fikcyjna de facto partyjka, która pozwoliła prezesowi (Jarosławowi – przyp. red.) Kaczyńskiemu utrzymać większość w parlamencie, przyjmując posłów, którzy odeszli ze swoich poprzednich partii – wskazał polityk. I dodał, że za to dostaje się „nagrody finansowe”.
Donald Tusk o publikacji WP dot. Partii Republikańskiej
– Spółki Skarbu Państwa inwestują miliony złotych w utrzymanie organizacji lobbystycznych, która zdaje się, została obsadzona przez to środowisko polityczne i otrzymuje dość poważne profity z tego tytułu – dodał Donald Tusk.
– Nie powiem, że jestem zdziwiony, chociaż skala arogancji tej grupy i jej pazerności przekracza ludzkie wyobrażenie – kontynuował lider PO.
Posłowie oburzeni po ujawnieniu „pajęczyny Bielana”
Do publikacji WP dotyczącej działalności Partii Republikańskiej odnieśli się także inni politycy. – To prymitywne i otwarte dojenie państwa i spółek na potęgę – wskazał Krzysztof Śmiszek z Lewicy.
– Jestem wstrząśnięty tymi informacjami. Okazuje się, że w umowach koalicyjnych tak zwanej Zjednoczonej Prawicy „handluje się” milionami złotych. W ogóle nie kojarzę działalności Związku Pracodawców Business & Science, nie zauważyłem ich aktywnej działalności w Parlamencie Europejskim – powiedział Wirtualnej Polsce europoseł PO Bartosz Arłukowicz.
Źródło: wp.pl