Tajna baza przeciwrakietowa USA w Redzikowie, wybudowana kosztem blisko 850 mln dol., szykuje się do prób. Jest już obsadzona załogą, wyposażona w radary i pociski przechwytujące – informuje piątkowa „Rzeczpospolita”.
Według gazety najprawdopodobniej jeszcze w kwietniu odbędą się pierwsze testy antybalistycznego systemu, który jest elementem amerykańskiej tarczy, tworzonej, by bronić USA i ich sojuszników przed atakiem rakietowym Iranu i Korei Północnej.
„W najbliższych tygodniach zaczniemy testy”
Pierwsza w Polsce strategiczna, przeciwrakietowa instalacja USA pełną sprawność operacyjną ma osiągnąć z końcem roku. „W najbliższych tygodniach zaczniemy testy systemu przeciwrakietowego” – obiecuje amerykański wiceadmirał Jon Hill, dyrektor Agencji Obrony Przeciwrakietowej, którego cytuje „Rz”.
Zgodnie z informacjami Hilla wszystkie elementy systemu są już na miejscu.
Hill podczas konferencji w sprawie budżetu Agencji Obrony Przeciwrakietowej na 2023 r. zaznaczył też, że nie ma dokładnej daty osiągnięcia gotowości bojowej bazy w Redzikowie. Ale – jak się wyraził – „będzie to tak szybko, jak to możliwe”.