Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rządu, w Polsce pojawiła się już mityczna trzecia fala mniemanej pandemii. W rozmowie z Radiem ZET minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że możliwe jest ponowne przywrócenie części koronarestrykcji. Czy rząd szykuje kolejne lockdownowe Święta Wielkanocne?
Rząd rozważa zamknięcie granic oraz wprowadzenie obowiązku przedstawiania wyniku testu na Covid przy wjeździe do Polski. I to nie tylko transportem publicznym, lecz także prywatnym samochodem. Ponownie zamknięte miałyby być hotele – ale tylko dla osób poniżej 18. roku życia. Rodziny z dziećmi nie mogłyby więc nigdzie wyjechać.
Nie widać także perspektyw na powrót do szkół uczniów klas IV-VI, choć rząd miłościwie nie wiąże wzrostu liczby pozytywnych testów na koronawirusa z otwarciem szkół dla uczniów klas młodszych.
Zmienić się mają także nakazy dotyczące maseczek. Nie wolno będzie już nosić przyłbic czy zasłaniać twarzy chustką lub szalikiem. Po roku mniemanej pandemii rząd doszedł do wniosku, że takie formy nie chronią przed morderczym wirusem.
W ubiegłym roku Polacy byli zmuszani przez rząd, by spędzić Święta Wielkanocne bez odwiedzania rodziny. Groziły za to bowiem kary sanepidu sięgające nawet 30 tys. zł. Nie było także święcenia pokarmów w Wielką Sobotę, a obrzęd ten miał być zastąpiony błogosławieństwem w domach w Niedzielę Wielkanocną.
rp.pl/nczas.com
