Minister Adam Niedzielski ogłosił, że reżim covidowy zostanie wstępnie przedłużony do 14 lutego. Sławomir Mentzen z Konfederacji nawołuje do radykalnego obywatelskiego nieposłuszeństwa.
Minister zdrowia Adam Niedzielski brzmiał podczas konferencji jak uczniak odpytywany z geografii. Opowiadał o sytuacji w Niemczech, Hiszpanii, Francji… brakowało tylko San Escobar.
Gdzieś w trakcie tej robotycznej deklamacji polityk znalazł chwilę na wtrącenie kilku słów o obostrzeniach. Do walentynek zmieni się niewieli. Pisaliśmy o tym:
W odpowiedzi na to Sławomir Mentzen, przedstawiciel wolnościowego skrzydła Konfederacji, udostępnił na Facebooku wpis skierowany do przedsiębiorców:
„Rząd właśnie przedłużył nielegalne obostrzenia do 14 lutego. Restauracje, hotele, szkoły, stoki i siłownie będą dalej zamknięte.
Ci sadyści będą przedłużać to szaleństwo, dopóki nie napotkają na opór.
Zachęcam przedsiębiorców do otwierania się. Te zakazy są nielegalne, sądy uchylają kary z Sanepidu. Kontaktujcie się z Kongresem Polskiego Biznesu, oferujemy darmową pomoc prawną dla otwierających się przedsiębiorców.
Przypominam też, że zbieramy podpisy pod projektem ustawy OtwieramMY gospodarkę. Link do zbiórki w komentarzu. Jestem sprawozdawcą tego projektu, co znaczy, że jeżeli zbierzemy 100 tysięcy podpisów, będę go prezentował w Sejmie.
Trzeba działać, ten lockdown sam się nie skończy, musimy sami wysłać go w diabły. Jeżeli my tego nie zakończymy, to kto miałby za nas to zrobić?”
Można się spodziewać, że teraz jeszcze więcej lokali otworzy się w ramach akcji #otwieraMy. Co innego im bowiem pozostało, gdy rząd stawia ich pod ścianą?