Magdalena Pecul-Kudelska, profesor z Uniwersytetu Warszawskiego i aktywistka grupy Obywatele RP ponownie zawiesiła flagę środowiska LGBT na pomniku Chrystusa pod Krzyżem, poinformowała o tym w środę w mediach społecznościowych.
Profesor Magdalena Pecul-Kudelska związana z grupą Obywateli RP zawiesiła flagę LGBT na figurze Chrystusa pod Krzyżem, która jak informowaliśmy wcześniej na naszym portalu została już raz w ten sposób sprofanowana.
„Tak, powiesiłam tęczową flagę (z napisem „Solidarni z prześladowanymi”) na figurze Jezusa Sursum Corda” – poinformowała na swoim profilu na Facebooku. „Żeby było jasne – przepraszam wyłącznie za moją flagę, nie czuję się w żaden sposób upoważniona, by przepraszać za inne flagi”.
Pecul Kudelska zostawiła przy pomniku list wyjaśniający motywy jej zachowania. „Osoby obrażone moją tęczową flagą na figurze sakralnej przepraszam. Nie chcę nikogo obrażać, chcę wyrazić solidarność z prześladowanymi za może obrazoburczy, ale nikogo nie krzywdzący performance” – napisała.
„Chcę też sprawdzić, czy policja i prokuratura za ten sam czyn będzie ścigać mnie – heteronormatywną panią profesor w średnim wieku – z równą pasją co młode queerowe aktywistki. A tych z was, których dogłębnie dotknęła tamta flaga proszę o zastanowienie, czy taki sam przedmiot powieszony przez osobę hetero nie dotyka jakby mniej. Czy tu rzeczywiście o flagę chodzi”?
Relację na żywo z wydarzenia prowadzili Obywatele RP:
Wcześniej aktywistka grupy poszukiwała sposobu na zdobycie flagi środowisk LGBT:
W nocy z wtorku na środę grupa aktywistów LGBT z Warszawy sprofanowała pomnik Chrystusa pod Krzyżem przed Bazyliką Świętego Krzyża w Warszawie. Figura stanęła przez pomnikiem w 1898 ze względu na uszkodzenia, której doznał poprzedni pomnik. Ustawiono go 2 listopada na nowym cokole z czarnego granitu, zaprojektowanym przez Stefana Szyllera, ze złoconym napisem Sursum Corda(w górę serca).
Lewicowi aktywiści zamieścili swoje symbole również na pomnikach Małej Syrenki, Józefa Piłsudskiego, Mikołaja Kopernika, Wincentego Witosa czy Tarasa Szewczenki. Na cokołach zamieszczali wulgarny manifest.
