Fundacja ojca Tadeusza Rydzyka Lux Veritatis ukrywa informacje o pieniądzach publicznych, które do niej trafiają – alarmują przedstawiciele Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. Po czterech latach bezskutecznych prób uzyskania danych finansowych fundacji, aktywiści powiedzieli: „dość” i złożyli do sądu akt oskarżenia. Teraz ojcu Rydzykowi i innym członkom zarządu Lux Veritatis grozi do 10 lat więzienia!
Co ukrywa ojciec Tadeusz Rydzyk i dlaczego nie chce przedstawić wszystkich dokumentów dotyczących finansowania jego fundacji? Odpowiedź na to pytanie od ponad czterech lat lat próbują uzyskać przedstawiciele Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska.
Sądy administracyjne potwierdziły, że fundacja Lux Veritatis, w zarządzie której zasiada słynny redemptorysta z Torunia, dopuściła się bezczynności z rażącym naruszeniem prawa, kiedy zwracano się do niej o udostępnienie danych finansowych. Mimo to prokuratura uznała, że nie ma podstaw, żeby skierować akt oskarżenia przeciwko o. Tadeuszowi Rydzykowi i jego współpracownikom do sądu. Dlatego organizacja Sieć Obywatelska Watchdog Polska zdecydowała się złożyć subsydiarny akt oskarżenia.
„Skoro prokuratura przez lata nie dała rady, to teraz nasza kolej – stawiamy Tadeusza Rydzyka przed sądem” – pisze mec. Adam Kuczyński z Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. To on złożył dziś akt oskarżenia do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli. Zwraca w nim uwagę, że w przypadku fundacji Lux Veritatis doszło do naruszenia m.in. przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej: „Kto, wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.
W akcie oskarżenia wskazał też, że fundacja Lux Veritatis ukrywając dane o finansach mogła złamać przepisy kodeksu karnego dotyczące przekraczania uprawnień, niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Grozi za to nawet 10 lat więzienia.
Zobacz także:
Sieć Obywatelska Watchdog Polska przez cztery lata walczyła o ujawnienie tych informacji.
Prokuratura nie widziała podstaw skierowania aktu oskarżenia do sądu.
Teraz Sieć Obywatelska Watchdog Polska zdecydowała się na złożenie aktu oskarżenia do sądu.
Czy ojciec Rydzyk w końcu ujawni prawdę o tym, ile pieniędzy dostaje ze środków publicznych?
Słynnego redemptorystę czeka sądowa batalia.
