Krzysztof Jackowski od 6 lat jest związany z młodszą o 19 lat kobietą. Choć jasnowidz chętnie udziela się w mediach i nie stroni od wypowiedzi na tematy poruszające opinię publiczna, to raczej stroni od ujawniania tajemnic swojego prywatnego życia. Niedawno jednak zrobił pewien wyjątek i zdradził kulisy początków swojego związku z Katarzyną. W jednym wywiadzie, zdradził jej wielką tajemnicę.
Krzysztof Jackowski jest znanym jasnowidzem, który od lat pomaga policji i często gości w telewizji. Od kiedy rozwinęły się nowoczesne media, jest o nim jeszcze głośniej, głównie za sprawą kanału na YouTube. To właśnie za jego pośrednictwem dokonuje „wizji na żywo” i przekazuje swoim widzom, co może czekać nas w przyszłości. Jednak jego prywatne życie, to zupełnie inna kwestia.
Krzysztof Jackowski wiele przeszedł, zanim poznał Katarzynę
Jasnowidz z Człuchowa pobrał się ze swoją pierwszą żoną, Elżbietą, gdy miał 21 lat. Niestety, jak sam opowiada, kobieta odeszła od niego, zostawiając go z dwójką dzieci. Czas, gdy musiał sprawdzać się jako samotny ojciec był dla niego niezwykle trudny. Był cały czas zajęty pracą, a przez pierwsze dni nie sypiał, bo bał się, że jego córka zaśpi do szkoły.
Krzysztof Jackowski przyznaje, że wiele rzeczy w życiu przewidział, ale nigdy nie przewidział, że się jeszcze kiedyś zakocha. Szczególnie że trauma spowodowana rozpadem pierwszego związku, przez długi czas towarzyszyła jasnowidzowi. Po latach wspomina, że to było straszne, w szczególności dla jego dzieci. Wszystko się zmieniło, gdy poznał Katarzynę.
Okazało się, że kobieta przyszła do jasnowidza prosić o poradę. Zastanawiała się, co ją czeka w przyszłości. Jasnowidz powiedział wtedy, że znajdzie ona mężczyznę, z którym się zwiąże i będzie szczęśliwa. Krzysztof Jackowski zdradził, że wtedy nie wiedział, że to będzie on, podobnie jak sama Katarzyna. W 2014 roku para się pobrała.
– Kasia to moja wielka inspiracja. I w końcu jestem w życiu szczęśliwy […]. Mam do Kasi zaufanie, dogadujemy się. Jest taka prawdziwa… – mówił jasnowidz w wywiadach udzielanych jeszcze przed ślubem.