Przed świętami Bożego Narodzenia drastycznie wzrasta liczba osób starszych przywożonych do szpitali. Oddają je ich bliscy, ponieważ chcą spędzić święta bez obowiązku opiekowania się nimi. Lekarze twierdzą, że to już plaga. Seniorzy często bardzo źle to znoszą.
– Z roku na rok przybywa takich pacjentów. Niestety, nie pasują oni do wystroju świątecznego, do czasu, gdy wszystko ma być piękne, eleganckie i odświętne – mówi dr Artur Krzywkowski, specjalista chorób wewnętrznych z Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie.
Rodziny „odstawiają” seniorów do szpitali, choć nie mają wyraźnego powodu. Często wymyślają symptomy, które lekarze będą sprawdzali przez okres świąteczny. Zdarzają się jednak również skrajniejsze przypadki.
– Zdarza się, że rodziny wywierają naciski na lekarzy, żądając wręcz przyjęcia danego pacjenta do szpitala. (…) Są wymyślane pewne preteksty, ale – niestety – koledzy lekarze raportują też o sytuacjach, w których celowo rodziny nie podają napojów, nie podają leków – mówi Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.
W ten sposób bliscy celowo pogarszają stan zdrowia swoich seniorów, by szpitale nie miały wyjścia i musiały ich przyjąć.
Sytuacja jest naprawdę poważna. Tylko w szpitalu w Piekarach Śląskich liczba przyjętych na oddział seniorów wzrosła w ostatnich dniach przed świętami dwukrotnie.
– Wprost rodziny proszą o przyjęcie. Na przykład, bo mają jakiś tam nieplanowany wyjazd, bo mają jakieś problemy w domu. Nie mają co zrobić z chorym ojcem, chorą matką – tłumaczy dr Joanna Przybylska-Just, kierownik Oddziału Geriatrycznego w Szpitalu Miejskim p.w. Świętego Łukasza.
– Zdarzają się przypadki takie, że rodzina nie odbiera telefonów, nie stawia się na wskazany termin wypisu – mówi dr Monika Zduńczyk, psychiatra z Samodzielnego Publicznego Psychiatrycznego Zakładu Opieki Zdrowotnej im. dr. Stanisława Deresza w Choroszczy.
Takie postępowanie ma bardzo zły wpływ na zdrowie osób starszych.
– Świadomość tego, że jest niechciany w domu, powoduje (u pacjenta – przyp. red.) gwałtowne, a często bardzo gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia – uważa dr Artur Krzywkowski.
Boże Narodzenie, poza istotnym przesłaniem religijnym, jest również świętem rodzinnym. Niestety, coraz częściej skupiamy się na rozrywce, a nie na spędzaniu świąt razem. „Gwiazdka” stała się w Polsce kolejnymi wakacjami.
