Do niewyobrażalnej tragedii doszło w poniedziałek rano na odcinku krajowej „16″ w Tyrowie pod Ostródą (woj. warmińsko-mazurskie). – Kierowca tira zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w autobus szkolny, którym podróżowało dziewięć osób: kierowca, opiekunka i siedmioro dzieci. Na miejscu zginęły dwie osoby. Kierowca ciężarówki walczy o życie – mówi Fakt24 oficer prasowy st. sierż. Anna Balińska KPP w Ostródzie.
Jak do tej pory policji nie udało się ustalić wszystkich okoliczności wypadku. – Kierowca tira, który spowodował ten tragiczny wypadek, był reanimowany na miejscu wypadku, a potem przewieziono go do szpitala w Ostródzie. Jego stan jest krytyczny. Nie wiemy więc, czy zasnął w trakcie jazdy, czy była jakaś inna przyczyna tego, że zmienił pas ruchu. Nie wiadomo też, kiedy będziemy mogli go przesłuchać – opowiada nam st. sierż. Anna Balińska z KPP w Ostródzie.
Trójka dzieci, które jechały autobusem szkolnym, trafiły do szpitala w Olsztynie. – Najpierw dzieci zostały opatrzone przez ratowników medycznych na miejscu wypadku. Teraz zajmują się nimi lekarze w Olsztynie. Nie wiem, jaki jest ich stan, ale ich życiu nie zagrażało śmiertelne niebezpieczeństwo – dodaje oficer prasowy KPP w Ostródzie.
Gimnazjaliści jechali z Tyrowa do zespołu szkół w Samborowie.
