Francuska żandarmeria w Pikardii (północna Francja) apeluje do polskich rodzin mieszkających w tym regionie o zachowanie szczególnej ostrożności. Funkcjonariusze wszczęli śledztwo w sprawie oszustów „telefonicznych”, mówiących po polsku bez francuskiego akcentu.Starannie namierzają ofiary, wydzwaniają do nich i wreszcie próbują pozbawić ich oszczędności.Ofiary to głównie osoby w podeszłym wieku, z rodzin polskich imigrantów, którzy w przeszłości przyjechali do północnej Francji pracować w kopalniach.
Francuska żandarmeria wszczęła śledztwo w sprawie szeroko zakrojonej fali oszustw, której zarówno ofiarami, jak i sprawcami są Polacy. Oszuści dzwonią do obywateli naszego kraju lub osób polskiego pochodzenia i wyłudzają od nich duże sumy pieniędzy.
Oszuści zapewniają przez telefon, że są mieszkającymi w Polsce kuzynami, którzy muszą nagle zebrać dużą sumę pieniędzy, bo członek rodziny miał ciężki wypadek drogowy i pilnie potrzebuje kosztownej protezy. Twierdzą, że krewni mieszkający we Francji są ich jedyną nadzieją.
ŹRÓDŁO: POLONIKA.FR
