Już 224 tysiącom osób przyznano emerytury po obniżeniu wieku emerytalnego – wynika z najnowszych danych ZUS obejmujących prawie cały pierwszy miesiąc obowiązywania reformy. Aż 60 procent z nich to kobiety!
Polki wybierają emeryturę zamiast pracy? Polka, która po reformie przechodzi na emeryturę dostaje przeciętnie 1,6 tys. zł, tymczasem Polak – o 1,1 tys. zł więcej! I jak wynika z danych ZUS – luka między świadczeniami Polek i Polaków wciąż się pogłębia! Minister rodziny Elżbieta Rafalska (61 l.) zachęca, że każdy dodatkowy rok pracy to świadczenie wyższe o 8 proc. Ale kobiet to nie przekonuje i składają wnioski o emeryturę. Nie chcą pracować dłużej niż do 60. roku życia?
Spośród kobiet, którym ZUS już przyznał świadczenia, tylko ok. 30 proc. tuż przed złożeniem wniosku pracowało. To oznacza, że Polki – mając stałą posadę – odkładają moment przejścia na emeryturę. Taki sam odsetek to kobiety, które tuż przed złożeniem wniosku były na wcześniejszej lub pomostowej emeryturze albo na rencie. Ale reszta – a chodzi aż o 47 tys. kobiet – nie pracowała, nie pobierała żadnych świadczeń.
– To panie, które pewnie były od dłuższego czasu bezrobotne – mówi Faktowi Jeremi Mordasewicz ekspert Konfederacji Lewiatan. Jak dodaje, część z nich nie pracowało z wyboru, bo np. zajmowało się wnuczkami. Część – pracy nie mogło znaleźć. I dla nich emerytura jest jedynym stałym dochodem. – Ale w tej grupie są też kobiety pracujące „na czarno” – dodaje Mordasewicz. Im przejście na emeryturę po prostu się opłaca, bo nadal mogą pracować, a teraz także brać pieniądze z ZUS.
JUW
