Facebook nie przekazał policji nagrania z gwałtu dokonanego przez muzułmanów! Dlaczego?

Bez tego nagrania skazanie Afgańczyków, którzy urządzili w Szwecji transmisję na żywo z gwałcenia kobiety może być bardzo trudne; przyznają śledczy.

Czytelnicy pamiętają zapewne szokujące zdarzenie, które miało miejsce w szwedzkiej Uppsali w styczniu br. W tamtejszym mieszkaniu dwóch imigrantów z Afganistanu przez wiele godzin gwałciło kobietę, a trzeci uczestnik tego zdarzenia z obywatelstwem Szwecji – transmitował to na żywo na Facebooku.

Po doniesieniach od zaszokowanych internautów policja aresztowała całą trójkę. Teraz dwóm Afgańczykom postawiono zarzut gwałtu, a trzeciego mężczyznę oskarżono o pomoc w ukrywaniu przestępstwa i zniesławienie, gdyż to on pomagał prowadzić transmisję w Internecie podaje The Local. Cała trójka zaprzecza tym zarzutom.

Tymczasem szwedzka policja nie dysponuje częścią nagrania, na której bezpośrednio widać dokonanie gwałtu. Jedyne, co udało się jej uzyskać to pojedyncze screeny i fragment nagrania, na którym bezpośrednio gwałtu nie widać. Te dowody mogą okazać się niewystarczające do skazania zwyrodnialców.

Policjanci zwrócili się do kierownictwa Facebooka w USA o dostarczenie całego nagarnia, jednak nie uzyskali żadnej odpowiedzi. Zrobiliśmy wszystko co możliwe, żeby uzyskać ten film od Facebooka. Niestety, w tej sytuacji musimy postawić zarzuty bez tego materiału przyznał w środę na konferencji prasowej szwedzki prokurator Pontus Melander.

Według niego, jako dowody przeciwko Afgańczykom gwałcicielom posłużą więc tylko zeznania kilku świadków, którzy widzieli transmisję na Facebooku oraz wyniki obdukcji zgwałconej Szwedki. Dlaczego władze Facebooka nie reagują na prośby szwedzkich władz i nie przesyłają dowodów winy imigrantów? Nie wiadomo.

REPORTERS.PL