Aż strach jeść mięso! SZOKUJĄCE wyniki kontroli Inspekcji Handlowej

To niewiarygodne! Kupując mięso, często nawet nie wiemy, co jemy, mimo umieszczonego na etykiecie składu, który często mija się z prawdą – tak wynika z danych, które zgromadziła podczas kontroli Izba Handlowa. W aż połowie sprawdzanych miejsc stwierdziła ona nieprawidłowości.

Kontrolę przeprowadzono w I kwartale 2016 r. „Dotyczyła ona mięs oraz ich przetworów sprzedawanych luzem bądź w opakowaniach (np. mięso mielone, surowa biała kiełbasa, wędliny, konserwy, pasztety). Inspektorzy zbadali ich jakość i sprawdzili, czy przedsiębiorcy (hurtownicy oraz właściciele sklepów) przestrzegają zasad oznakowania tych produktów” – informuje tvn24bis.pl, powołując się na UOKiK.

Inspekcja Handlowa sprawdziła 165 sklepów, z czego w przypadku 83 placówek stwierdzono nieprawidłowości! W dziewięciu przypadkach towar był przeterminowany, gorzej, że co najmniej 61 sklepów sprzedawało produkt zafałszowany, a więc klienci nawet nie wiedzieli, co tak naprawdę kupują!

„Inspekcja Handlowa zakwestionowała m.in. zaniżoną lub zawyżoną ilość tłuszczu, obecność w produktach mięsa innego niż zadeklarowane, a także brak informacji o zawartości związków fosforu, które dodano do produktów. Ponadto w wielu przypadkach brakowało informacji – np. o substancjach powodujących alergię, dodatku wody, warunkach przechowywania po otwarciu oraz oznaczenia producenta. Podawano też nieprawidłowe nazwy wyrobów” – czytamy w tvn24bis.pl.

ŹRÓDŁO: TVN24BIS.PL

Więcej postów