Rada Mediów Narodowych, a tak naprawdę jej szef Krzysztof Czabański, chce mieć absolutną pewność, że temat „Kurski szefem TVP” zostanie zamknięty raz na zawsze. Dlatego – jak ustalił Fakt24 – w projekcie regulaminu konkursu na dyrektorów TVP, Polskiego Radia i PAP pojawi się wymóg zajmowania stanowiska kierowniczego w mediach przez okres co najmniej dwóch lat!
Jacek Kurski przez kilka lat był posłem, potem europosłem, miał własną agencję reklamową. Jednak pracując przez lata w mediach był tylko dziennikarzem. A zatem nie spełnia podstawowego warunku dopuszczenia do udziału w konkursie! – Jakby nie liczyć, Kurski jest prezesem od stycznia, więc ledwie uzbierał osiem miesięcy doświadczenia – mówi nasz informator z kręgu polityków przygotowujących zmiany w mediach.
Nowy pomysł na wyeliminowanie Kurskiego z wyścigu o szefowanie TVP pojawił się tuż przed środowym nieformalnym spotkaniem RMN w Sejmie. Wiadomo było tylko, że Czabański chce zaproponować nowe zasady zapowiadanego konkursu. Ustawa daje zresztą Radzie wolną rękę w ustaleniu wymagań dla kandydatów.
Propozycja Czabańskiego to złamanie obietnicy, że Kurski może utrzymać stanowisko jeśli wygra konkurs. – On już chyba przyzwyczaił wszystkich do tego, by do jego deklaracji się nie przywiązywać – mówi jeden z polityków PiS. Jak niedawno pisaliśmy, Czabański chce zapewnić w konkursie niejawne przesłuchania dla kandydatów tak, by nikt nie mógł dowieść, jak dobrze Kurski wypadł przed komisją. Jednocześnie szef RMN zapewnia w wywiadach, że nie żywi żadnej niechęci do obecnego prezesa TVP.
Odnosząc się do sprawy regulaminu konkursu ujawnionego przez Fakt24, Czabański napisał na Twitterze, że „decyzje w sprawie warunków konkursu zapadną dopiero pod koniec sierpnia na RMN”.
FAKT.PL
