Boris Johnson, były burmistrz Londynu zarzucił Unii Europejskiej, że dąży – tak jak kiedyś Napoleon i Hitler – do stworzenia superpaństwa.
„Próbowali to już uczynić Napoleon, Hitler i różni inni ludzie, ale efekt był zawsze tragiczny” – powiedział Johnson w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „Telegraph”. Jak wyjaśniał, UE to kolejna próba, zmieniły się tylko metody, m.in dlatego jest zwolennikiem Brexitu.
Johnson powiedział, że UE popełniła wiele katastrofalnych błędów, które z jednej strony doprowadziły do napięć między państwami członkowskimi, a z drugiej – do znacznego wzmocnienia pozycji Niemiec, które według Johnsona „przejęły” włoską gospodarkę i „zniszczyły” Grecję. Jego zdaniem Unia cierpi na „ogromny deficyt demokracji”.
Według badań opinii publicznej, Brytyjczycy uważają Johnsona za bardziej wiarygodnego od premiera Camerona, który chce pozostania kraju w strukturach UE. Referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE odbędzie się w czwartek, 23 czerwca.
PAP