W ciągu ostatniego roku w Niemczech zniknęło w niewyjaśnionych okolicznościach około 6 tys. dzieci uchodźczych. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wpadły one w ręce gangów zajmujących się handlem ludźmi i przemytem.
Niemiecka organizacja Funke Mediengruppe poinformowała w poniedziałek, że 5835 uchodźców z krajów w Afryce, na Bliskim Wschodzie i Centralnej Azji zaginęło w Niemczech w 2015 roku. 555 spośród zaginionych nie ma nawet 14 lat.
Większość zaginionych i pozostających bez opieki dzieci pochodziło z Afganistanu, Syrii, Erytrei, Maroko i Algierii.
Rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Niemiec Johannes Dimroth potwierdził te doniesienia, mówiąc, iż rząd poinformował parlament o zniknięciu około 6 tys. uchodźczych dzieci. Dodał, że dokładna liczba zaginionych może być nawet większa niż opublikowane statystyki.
JULIA NOWICKA