Cennik usług kościelnych w Polsce. Czy tylko słynne co łaska

„Wart jest bowiem robotnik zapłaty swojej” – powiedział Jezus w Ewangelii według św. Łukasza. Tę biblijną prawdę często przywołują kapłani, pytani, ile kosztuje ślub czy pogrzeb. Oficjalnych cenników usług przecież nie ma, choć wielu księży je wprowadza. Częściej jest jednak słynne „co łaska” według uznania.

 Księża zarabiają na ofiarach wiernych przy zamawianiu mszy, przy okazji chrztu, ślubu, pogrzebu. Ale tych danin jest znacznie więcej. W parafii płockiej jest na przykład półślubek, czyli ofiara, którą płaci parafianin za ślub w innej parafii.

Księża mają też „trzynastkę” z okazji kolędy i niedzielną tacę. W ślad za portalem www.colaska.pl i raportem KAI przedstawiamy cennik usług kościelnych. Te datki nie trafiają do kieszeni duchownych.

Proboszcz odlicza składki na cele ogólnodiecezjalne, znane w niektórych regionach jako „poduszne”. Trzeba też opłacić składki na rozmaite fundusze kościelne, pensje dla cywilnych pracowników, prąd, świece, wino, kwiaty, remonty kościołów.

Marek Aureliusz (29 l.) z Wrocławia: Nie powinni robić cenników

– Powinno się płacić za usługi kościelne, ale opłaty muszą mieścić się w granicach rozsądku. Ksiądz pobierający pieniądze np. za udzielenie ślubu nie powinien mówić „co łaska, ale od 300 zł”. I o ile zgadzam się na zapłatę za ślub te 300 zł, to za chrzest 450 zł już nie. Jednego stać na 500 zł, a drugiego 50 zł. Księża powinni brać to pod uwagę, a nie ustalać cennik opłat.

Janina Pawlik (65 l.) z Warszawy: Niech będzie „co łaska”

– Ostatnio płaciłam za mszę za męża i wyniosło mnie to 200 złotych. Tę kwotę da się jeszcze przeżyć, ale jak chowałam swojego ojca, to ksiądz zażyczył sobie ode mnie 5000 złotych. W polskich kościołach znikła tradycja „co łaska”, tylko księża mają już swoje wyceny, które po prostu trzeba zapłacić, a niestety w dzisiejszych czasach niektórych na to nie stać.

Marek Zakrzewski (55 l.) z Wałcza: Cenniki byłyby lepsze

– Moja córka wychodziła za mąż. Chciała, by świątynia pełna była kwiatów i ksiądz mówił konkretnie do nich, a nie tak ogólnikowo. I tak było, aż łza kręciła się w oku. Ale i też ta cała oprawa kosztowała. Za sam ślub dali 700 zł, a za ustrojenie kościoła drugie tyle. Nie wiem, czy dużo, czy mało, bo parafie nie mają stałych cenników. I tego mi brakuje. Wtedy nie byłoby niedomówień.

SE.PL

Więcej postów

9 Komentarze

  1. te opowie?ci typu co ?aska ale nie mniej ni? 500 z? to jak opiewiesci z krypty;)Par? lat temu chrzci?am dziecko posz?am do kancelarii w Ko?ciele mi?a Pani kiedy zapyta?am ile za chrzest odpowiedzia?a co ?aska , wiec nie daj?c za wygrana pytam a ile to zwyczajowo daj? odpar?a 20-30 z? , ale jak kto? nie ma te? ochrzcimy . Wyci?gn??am 50z? z portfela podzi?kowa?am i wysz?am . Par? tygodni pó?niej ( dodam ?e pracowa?am w sklepie z dewocjonaliami ) spotka?am kobiet? która by?a przed chrzcinami swojej pociechy. Kupowa?a ?wiece i inne rzeczy potrzebne , w trakcie rozmowy burkn??a o pazerno?ci ksi??y i kosztach chrztu . Z ciekawo?ci zapyta?am w którym ko?ciele chrzci i co najmniej si? zdziwi?am kiedy powiedzia?a mi , ?e w tej samej w której ja niedawno chrzci?am swoje dziecko . Opowiada?a , ?e sam Ksi?dz za??da? od niej 300 z?. Co wzbudzi?o tym bardziej moje zdziwienie , gdy? w kancelarii siedzi zawsze i od wielu lat ta sam mi?a Pani. Kiedy zapyta?am to który ksi?dz tak na niej zdar? ( jest ich 4 na parafii ) odpar?a , ?e proboszcz ( który od 3 m-c na marginesie by? w szpitalu ) Wi?c drogie Panie i Panowie moi przedmówcy pisz?c co? opierajcie si? na prawdzie , a nie na oczernianiu !!!

  2. Papiez Franciszek powiedzia? ?e branie pieniedzy za udzielanie sakramentów przez ksiezy jest nie dopuszczalne i prosi o niezw?oczne interweniowanie w takich przypadkach .Wi?c prosz? o powiadamianie biskupa oraz korzystaj?c z internetu ujawnianie nazwisk ksiezy którzy to robia .Dotyczy to oczywi?cie tylko sakramentów a nie np przystrojenia grobu ,sprz?tania ko?cio?a czy wynagrodzenia organisty .

  3. „Wart jest bowiem robotnik zap?aty swojej” – powiedzia? Jezus w Ewangelii wed?ug ?w. ?ukasza. Nich ten cytat b?dzie komentarzem do tego jak widzimy ko??ó?, który zajmuje si? wszystkim lecz nie tym do czego zosta? powo?any.

  4. Takich bzdur nie czyta?em dawno a 28 lat jestem muzykiem ko?cielnym. Nie spotka?em w ?adnej diecezji, ( a podró?uj? cz?sto po kraju, spotykam si? z proboszczami, rozmawiamy równie? o finansach ) To s? kolejne bzdury, maj?ce na celu ukry? o?mioletni nierz?d poprzednich wandali skarbu pa?stwa. Najzabawniejsza jest rubryka z wypominkami . Gratuluj? pomys?u.

  5. Czy Jan Chrzciciel lub Chrystus pobierali op?at?, gdy chrzcili ludzi? A czy ksi??a nie s? nast?pcami Chrystusa na ziemi? Udzielanie sakramentów powinno by? wpisane w pos?ug? duchownych. Kupczenie sakramentami jest obrzydliwe. Ksi??a powinni stara? si? tak pe?ni? swoj? pos?ug? – g?oszenie Ewangelii – by wierni ich utrzymali z tacy. Obrzydliwa jest pogo? za mamon? duchownych, ona gorszy wiernych i oddala ich od ko?cio?a. Im wi?ksze apetyty ksi??y, im bardziej manifestuj? bogactwo ko?cio?a i w?asne, im bardziej si?gaj? po intraty od pa?stwa, tym mniej wiernych. Ma si? ochot? wo?a? do ksi??y: nawró?cie si?, ?yjcie skromniej, zwró?cie si? z uwag? i szacunkiem do wiernych, traktujcie ich jak równych sobie, ?wiadczcie dobro?, nie wyci?gajcie wci?? ?apy po pieni?dze… Nawró?cie si? co pr?dzej.

Komentowanie jest wyłączone.