Ta historia wstrząsnęła mieszkańcami ulicy Irysowej. Nigdy nie spodziewaliby się, że w ich sąsiedztwie dojdzie do przerażającej zbrodni.
Kilka dni temu w jednym z bloków zamordowano 72-latka. Policjanci zatrzymali już mężczyznę podejrzanego o zabójstwo.
W ręce funkcjonariuszy wpadł 38-letni Aleksander W. Mundurowi zaskoczyli go w mieszkaniu niedaleko Piaseczna. Policjanci podejrzewają, że to on z zimną krwią zamordował emeryta z Mokotowa.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Aleksander W. miał zabić 72-latka dla pieniędzy. Szedł za swoją ofiarą aż do jej domu. Gdy tylko starszy mężczyzna otworzył drzwi do mieszkania, bandyta rzucił się na niego i skatował niewinnego człowieka na śmierć.
Ciało emeryta odnalazł jego syn. Natychmiast wezwał policję. Jak informują mundurowi, zgłoszenie otrzymali we wtorek około godziny 13.
Podejrzany o zabójstwo 38-latek trafił do policyjnej celi. Okazało się, że jest dobrze znany stróżom prawa. Już wcześniej był notowany za różnego rodzaju przestępstwa. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje prokurator.Aleksandrowi W. grozi dożywocie.
fakt.pl
