Paweł Kukiz (52 l.) i Zbigniew Stonoga (41 l.) zwierają szyki przed jesiennymi wyborami do Sejmu. Obaj liczą na wsparcie silnych kobiet. Pierwszy uśmiecha się do dziewczęcej dr Magdaleny Ogórek (36 l.), drugi chce się wesprzeć na kobiecie sołtys – Danucie Hojarskiej (55 l.).
Liderzy zbuntowanych wyborców rozpoczęli w sobotę przedwyborczą walkę i obiecali, że wkrótce pokażą liderów swoich list wyborczych. – Na listy zaprosimy również panią Ogórek – mówił Kukiz w Lubinie. Stonoga nie pozostał w tyle, też ma nie byle jaką kandydatkę. – Danka, wracasz na Wiejską – miał powiedzieć Danucie Hojarskiej przez telefon.
Obie panie mają szansę stać się liderkami. Są bowiem wyrazistymi postaciami i pokazały, że bardzo ciągnie je do świata polityki. Obie nie zważają też na krytykę i prą do przodu, co jest ważną cechą u polityków.
Magdalena Ogórek, historyczka z wykształcenia, nie załamała się przecież po sromotnej porażce w wyborach prezydenckich. Pojawiła się plotka, że zobaczymy ją w „Tańcu z gwiazdami”, ale teraz jest nadzieja, że nie zniknie z polityki. Jeśli oczywiście przyjmie zaproszenie Kukiza.
Danuta Hojarska zapewne nie będzie się wahać. Już w sobotę pojawiła się na warszawskim spotkaniu zorganizowanym przez Stonogę. Wprawdzie kilka tygodni temu została sołtysem wsi Lubieszewo pod Nowym Dworem Gdańskim, ale gotowa jest się poświęcić. Tym bardziej że Stonoga to przyjaciel jej domu. – Pomagał mi bardzo po śmierci męża. Zgłosił się bezinteresownie. Później ja jemu pomagałam, jak był w więzieniu, jeździłam po aresztach – opowiadała b. posłanka w Radiu Gdańsk. Takie przeżycia wiążą ludzi.
Se.pl
te? bym wola? z Ogórek jak z Hojarsk? , chocia? kto wie co starsza potrafi .