Aż do północy trwały rozmowy szefów dyplomacji Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy. Póki co jednak nie udało im się ustalić żadnych konkretów – wiadomo tylko, że być może odbędą się kolejne spotkania.
Szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier podkreślał po spotkaniu, że było trudne, ale w kilku punktach „osiągnięto postęp”. W jakich – nie wiadomo, bo ministrowie spraw zagranicznych Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy najpierw poinformują o tym swoje rządy, a dopiero potem opinię publiczną.
Jak jednak wskazuje TVN24, „spotkanie nie przyniosło konkretnych ustaleń”. Oczywiście celem rozmów miało być znalezienie rozwiązania konfliktu na Ukrainie, a przede wszystkim zatrzymania rozlewu krwi.
Decyzję o tym, czy spotkać się po raz kolejny, państwa mają podjąć w poniedziałek lub wtorek – po tym, jak ministrowie skonsultują wyniki rozmów ze swoimi rządami.
Michał Wąsowski