Władze rosyjskiego MON będą domagać się odszkodowania za rozwiązanie umowy przez niemiecką firmę Rheinmetall.
Kontrakt obejmował budowę bazy szkolenia wojskowego „Mulino” w okolicach Niżnego Nowogrodu, a został zerwany w związku z sankcjami nałożonymi na Rosję przez USA i Unię Europejską.
To wszystko jest zgodne z warunkami umowy, oczywiście będziemy bronić naszych interesów. Teraz nie znam szczegółów kontraktu, jednakże wszystkie instrukcje w tej sprawie zostały wydane- powiedział wiceminister obrony Juri Borysow. Dodał również, że Rosja jest gotowa iść ze sprawą do sądu i odzyskać pieniądze należne jej za niewykonanie umowy.
Wiceminister obrony podkreślił, że ta sytuacja nie wpłynie na dalszy los tworzenia bazy „Mulino”. Rosja już zastąpiła niemiecki sprzęt, swoimi produktami i będzie kontynuować prace przy centrum wojskowym. Zdaniem Borysowa, jak tylko pojawią się przerwy w dostawach ze strony Rheinmetall, Rosja może rościć sobie prawo do odszkodowania.
Wcześniej twierdzono, że strona niemiecka będzie skłonna zakończyć budowę centrum „Mulino” pomimo sankcji UE wobec Rosji.
wprost.pl