W opinii przedstawicieli amerykańskiego Departamentu Obrony, rosyjska armia nie jest zdolna do projekcji siły na skalę globalną, choć może stanowić poważne zagrożenie dla państw graniczących z Rosją.
Podczas wypowiedzi dla Kongresu dyrektor do spraw planowania strategicznego i polityki obronnej połączonych sztabów sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych wiceadmirał Frank C. Pandolfe stwierdził, że choć rosyjska armia jest zdolna do prowadzenia działań bojowych w pobliżu granic Rosji, jej możliwości działań w skali globalnej są bardzo ograniczone. Ponadto, występują różnice duże różnice w poziomie wyszkolenia poszczególnych jednostek sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Wiceadmirał Frank C. Pandolfe omówił także procesy modernizacyjne rosyjskiej armii w ostatnich latach, zwracając uwagę na zmiany organizacyjne, poprawę mobilności wojsk, a także coraz większy nacisk kładziony na działania w cyberprzestrzeni. Jednakże, według przedstawicieli Departamentu Obrony armia Federacji Rosyjskiej nadal pozostaje cieniem sił zbrojnych Związku Radzieckiego, stanowiących w czasie Zimnej Wojny realne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych i sojuszników w skali globalnej.
Dyrektor do spraw planowania strategicznego połączonych sztabów sił zbrojnych USA zapewnił także o wysokim stopniu gotowości amerykańskich wojsk wyznaczonych do rotacyjnej obecności poza granicami kraju. W przeciwieństwie do Rosji, Stany Zjednoczone utrzymują system globalnej projekcji siły i mają być zdolne do reagowania na zagrożenia w każdym miejscu na świecie.
Należy stwierdzić, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej istotnie nie mają zbyt wielu możliwości prowadzenia działań w skali globalnej. W żaden sposób nie umniejsza to zagrożenia, jakie mogą one powodować dla państw Europy Środkowej i Wschodniej oraz Azji, w tym zwłaszcza byłych republik Związku Radzieckiego. Rosja dysponuje znacznym potencjałem dobrze przygotowanych sił lądowych, a luka technologiczna w stosunku do państw NATO zmniejsza się na skutek wysiłków modernizacji rosyjskiej armii.
Oczywiście, nie można mówić o całkowitej utracie przez państwa Zachodu przewagi technologicznej w chwili obecnej bądź nawet w przewidywalnej perspektywie czasowej. Rosyjskie kierownictwo polityczne jest jednak w dużej mierze świadome ograniczeń Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie rosyjscy decydenci są skłonni do wykorzystywania ich mocnych stron dla osiągnięcia swoich celów politycznych, także działając w sposób zaskakujący dla zachodnich obserwatorów i podejmując znaczne ryzyko, o czym świadczy dynamika ostatnich wydarzeń na Krymie.
Jakub Palowski