Chińscy internauci oburzeni reakcją amerykańskich dyplomatów na tragiczny zamach w Kunmingu, w którym zginęło 29 osób, a ponad 140 zostało rannych.
Ambasada USA w Pekinie na chińskim portalu społecznościowym potępiła „straszny i bezsensowny akt przemocy w Kunmingu”. To zdanie wywołało falę krytyki.
Atak w Kunmingu chińskie media nazywają „chińskim 11 września”. Władze uznały to za atak terrorystyczny, przeprowadzony przez separatystów z Xinjiangu.
Tragiczne wydarzenia Amerykanie nazwali jednak „tylko” aktem przemocy, dystansując się w ten sposób od określania tego, czy jego sprawcy byli terrorystami, czy też nie.
To wywołało falę krytyki chińskich internautów, którzy zarzucają USA stosowanie podwójnych standardów.
Tragiczne wydarzenia w Kunmingu nakładają się też na sytuację mniejszości ujgurskiej w Xinjiangu, która niejednokrotnie skarżyła się na represje ze strony władz. W ostatnich miesiącach w Xinjiangu dochodziło też do starć z użyciem broni palnej między lokalnymi mieszkańcami, a policją.