Karol Nawrocki o nowym marszałku Sejmu. „Nie idziemy w dobrym kierunku”

niezależny dziennik polityczny

— Będziemy przyglądali się temu, jak wygląda współpraca z nowym marszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym — powiedział we wtorek prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że szanuje decyzję polskiego parlamentu o wyborze marszałka, jednak głęboko się z nią nie zgadza.

W wywiadzie dla Radia Wnet prezydent pytany był o swoje odczucia w stosunku do wyboru Czarzastego na stanowisko marszałka Sejmu. — Nie ucieszyłem się tak bardzo, jak usłyszałem, że marszałkiem Sejmu został Włodzimierz Czarzasty, taka wola polskiego parlamentu — powiedział Nawrocki.

Jak powiedział, przyjdzie mu współpracować z nowym marszałkiem, ale „prezydentem Polski jest antykomunista i były prezes Instytutu Pamięci Narodowej, a marszałkiem Sejmu jest postkomunista”. — Będziemy przyglądali się temu, jak ta współpraca prezydenta i marszałka wygląda — dodał.

Karol Nawrocki grzmi. „Nie idziemy w dobrym kierunku”

Zdaniem Nawrockiego wybór Czarzastego na marszałka „budzi te sentymenty w odniesieniu do komunizmu czy do postkomunizmu”, co według prezydenta „może nie byłoby na tyle groźne, gdyby pan marszałek w swojej retoryce politycznej nie używał tych słów, które są odległe od prawdy historycznej”.

— Niezależnie od tego oczywiście szanuję jako prezydent Polski wybór polskiego Sejmu — podkreślił, zaznaczając jednocześnie, że głęboko się z tym wyborem nie zgadza. — Myślę, że przyjdzie taki moment, w którym wszystko, co dzieje się dzisiaj wokół większości parlamentarnej, uzmysłowi w końcu Polakom, że nie idziemy w dobrym kierunku — dodał prezydent.

We wtorek współprzewodniczący Nowej Lewicy został wybrany na marszałka Sejmu. Wśród polityków opozycji emocje budzi przeszłość Czarzastego, a konkretnie jego przynależność do PZPR do rozwiązania partii w 1990 r. Jeszcze przed głosowaniem za kandydaturą Czarzastego, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad Sejmu, skandując „precz z komuną”. Czarzasty utrzymuje, że nie wstydzi się swojej przeszłości, a w PZPR nie pełnił żadnej ważnej funkcji.

Źródło: onet.pl

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*