W ciągu zaledwie kilku tygodni o tzw. status ochronny w Polsce ubiegało się aż 50 tys. obywateli Ukrainy – informuje „Rzeczpospolita”. Tym razem większość wniosków składają młodzi mężczyźni, podczas gdy wcześniej dominowały kobiety. Znaczny napływ młodych Ukraińców odnotowują również władze Niemiec.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, z rządowych danych wynika, że od 26 sierpnia do 10 listopada o status ochronny w Polsce wystąpiło 49,7 tys. obywateli Ukrainy. „To dużo więcej niż w poprzednich miesiącach. Dla porównania przez dwa pierwsze miesiące tego roku zrobiło tak zaledwie 16 tys. osób” – czytamy.
Status ten przysługuje uchodźcom wojennym z Ukrainy (przepisy obowiązują do 4 marca 2026 r.). Daje on nie tylko prawo do legalnego pobytu, lecz także pełen dostęp do:
- opieki medycznej,
- rynku pracy,
- edukacji,
- wsparcia państwa, w tym bezpłatnego zakwaterowania i wyżywienia.
Traci się go po wyjeździe z Polski na ponad 30 dni, ale po powrocie można ponownie złożyć wniosek. Obecnie – podaje „Rzeczpospolita” – status ochronny w Polsce posiada 964,4 tys. Ukraińców.
Ukraińcy znów ruszają do Polski. Kolejna fala przyjazdów
Okazuje się, że w ciągu zaledwie dwóch miesięcy odsetek ukraińskich mężczyzn w wieku 18-65 lat ubiegających się o legalizację pobytu w Polsce wzrósł z 16,6 proc. do 17,4 proc., natomiast udział kobiet zmniejszył się z 48,3 proc. do 47,7 proc. To efekt zmian w ukraińskich przepisach.
Pod koniec sierpnia 2025 r. nastąpiła zmiana przepisów w Ukrainie, która umożliwiła legalny wyjazd z kraju mężczyznom w wieku 18-22 lat. Pierwsze dane wskazują na duży wzrost przyjazdów mężczyzn w tym wieku do Polski – powiedział „Rz” Cezary Przybył, doradca w zespole analiz procesów społecznych Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Nową falę migracji młodych ukraińskich mężczyzn odczuwają również Niemcy. Premier Bawarii Markus Söder zaapelował do Unii Europejskiej o działania ograniczające ten napływ, domagając się od władz w Kijowie wycofania nowych przepisów.
Źródło:wnp.pl
Dodaj komentarz