To koniec Platformy Obywatelskiej. W sobotę przestanie istnieć

niezależny dziennik polityczny

Historia Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej lada dzień dobiegnie końca. W ich miejsce powstanie nowe ugrupowanie. Jego władze i nazwa nie są jeszcze znane.

Partia trzech tenorów przestaje istnieć. Ugrupowanie, które powstało w 2001 r. i zostało założone przez Donalda Tuska, Andrzeja Olechowskiego i Macieja Płażyńskiego, zostanie rozwiązane 25 października. Na kongresie zjednoczeniowym Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej Barbary Nowackiej  w warszawskiej hali ATM przy Wale Miedzeszyńskim, zostanie powołana do życia nowa partia. Jej nazwa nie jest jeszcze znana. – Nie możemy jeszcze jej zdradzić. Zostawiamy niespodziankę na weekend – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Katarzyna Lubnauer, posłanka Koalicji Obywatelskiej, była szefowa Nowoczesnej.

Zjednoczenie nie obejmie Zielonych, czwartej z partii wchodzących w skład KO. Formacja chce zachować integralność – mówią nam politycy KO. Nowa partia nie wchłonie też znajdującej się w kryzysie Polski 2050 partii Szymona Hołowni. Co nie znaczy, że w przyszłości nie dojdzie na przykład do współpracy wyborczej i wystawienia wspólnych list przez obie formacje.

Polska 2050 może znaleźć się na listach Koalicji Obywatelskiej

Czy politycy Polski 2050 zostaliby wpuszczeni na listy Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych? – Myślę, że każda opcja jest na stole. To są decyzje premiera, decyzje odpowiedzialnych polityków. Jeżeli będzie z pewnością ryzyko, że nasi koalicjanci mogą w sposób samodzielny nie przekroczyć progu 5 czy 8 proc., to każdy wariant jest możliwy – powiedział „Rzeczpospolitej” Michał Szczerba, polityk Platformy Obywatelskiej. Obecnie Polska 2050 ma w sondażach 1-3 proc. poparcia i nie ma szans na samodzielne wejście do Sejmu.

Platforma Obywatelska przestanie istnieć. Nowe władze mogą przypominać te stare

Mimo że politycy partii, które wejdą w formalny sojusz, nie chcą zdradzić nowej nazwy i logo, z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że wspólna partia najprawdopodobniej wystąpi pod znanym w Sejmie szyldem Koalicji Obywatelskiej.

– Nie ma sensu budować nowej marki, skoro brand KO już się upowszechnił. Podobnie jak logo klubu parlamentarnego. Czas to upowszechnić – mówi nam polityk KO. Kwestią czasu jest, kiedy i jak zostaną wybrane nowe władze partii.

Kto stanie na czele nowej KO? 

– Przyjmujemy, że szefem nowej KO będzie oczywiście Donald Tusk. Władze partii zostaną wybrane później – mówi nasza rozmówczyni z Platformy. Wyłonione zostaną zgodnie z procedurami, po zakończeniu formalności związanych z rejestracją nowej partii.

Wybory nowych władz partii odbędą się pod koniec tego roku lub na początku przyszłego, wynika z naszych informacji. – Stawiamy na grudzień – słyszymy z KO.

W ich wyborze wezmą udział członkowie wszystkich trzech ugrupowań, które stworzą nowy polityczny byt. – Nie sądzę, żeby Donald Tusk miał konkurencję na przewodniczącego partii. To lider bezalternatywny – mówi nam polityczka KO.

Więcej postów

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*