Ekstremalne upały latem stają się w Polsce regułą, a nie wyjątkiem. Praca w takich warunkach niejednokrotnie jest prawdziwym wyzwaniem. Wzięło to pod uwagę Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które planuje zmianę przepisów.
Nowe przepisy dotyczące pracy w czasie upału
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zamierza wprowadzić maksymalną temperaturę, przy której można pracować. Będzie to 35 st. C w pomieszczeniach i 32 st. C na otwartej przestrzeni. Zmiany miałyby wejść w życie od 2027 roku. Będzie to już trzecia wersja projektu rozporządzenia dotyczącego bezpieczeństwa i higieny pracy. – Zależy nam na tym, by nowe przepisy były skuteczne. Oznacza to, że powinny być łatwe to zastosowania u każdego zatrudniającego, niezależnie od liczby pracowników. Intuicyjnie czujemy, kiedy jest gorąco i trzeba zmniejszyć temperaturę w miejscu pracy. Moim celem jest wypracowanie rozwiązań, które zobowiążą pracodawców do działania, ale bez zbędnego nakładu pracy i nadmiernych wydatków – podkreślił Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki.
Poprzednie wersje projektu
W pierwszej wersji projektu pod uwagę był brany taki czynnik jak tempo metabolizmu pracowników, co spotkało się z falą krytyki. Wersja druga zakładała maksymalne temperatury na poziomie 35 st. C w pomieszczeniu oraz 32 st. C na powietrzu (przy uwzględnieniu określonego wydatku energetycznego w pracy fizycznej). Zastrzeżono przy tym, że pracodawca ma zagwarantować warunki brzegowe, ale tylko jeśli pozwalają na to względy technologiczne. W obecnej wersji po przekroczeniu wskazanej temperatury będzie obowiązywał bezwzględny zakaz pracy.
Obecne zobowiązania pracodawcy w dni upalne
Aktualnie pracodawcy nie są prawnie zobligowani do podejmowania żadnych działań i najczęściej jest to ich dobrowolna decyzja. Sposobami stosowanymi żeby zminimalizować uciążliwość upałów jest skrócenie czasu pracy (nie powinno to jednak oznaczać zmniejszenia wynagrodzenia), wprowadzenie dodatkowych przerw czy zapewnienie klimatyzacji. Powinnością pracodawcy jest natomiast zapewnienie napojów w sytuacji, gdy temperatura wprzekracza 28 st. C. (w pomieszczeniu) i 25 st. C (na powietrzu). Niedopełnienie tego obowiązku może się wiązać z karami finansowymi. Przepisy chronią też szczególnie osoby małoletnie, które nie mogą pracować w pomieszczeniach przy temp. powyżej 30 st. C i 65 proc. wilgotności względnej powietrza.
Odmowa wykonania pracy ze względu na upał
Pracownik może powstrzymać się od wykonywania pracy w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia, ale sam upał nie jest tu wystarczającą przesłanką. Jednak zagrożenie dla ludzkiego życia pojawia się przy wartości temperatury mokrego termometru na poziomie 35 st. C (tzw. psychrometr). Jest to parametr łączący pomiar temperatury i wilgotności (przy wysokiej wilgotności ta sama temperatura jest bardziej uciążliwa). Ale takie sytuacje zdarzają się w Polsce bardzo rzadko. Z pewnością jednak upał źle wpływa na koncentrację i produktywność pracy, może też skończyć się omdleniami czy nawet udarem. W tym roku w niektórych regionach kraju temperatura może osiągnąć nawet 37 st. C.
Źródła: Gazeta Prawna
Dodaj komentarz