Trzy lata udawało mu się unikać odpowiedzialności i spokojnie działać dalej. Wrażenia zdawały się nie robić na nim postępowania prowadzone przez kolejne prokuratury. W końcu wpadł pod Bydgoszczą.
Kilkanaście listów gończych za Ukraińcem
- Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali 30-letniego Ukraińca.
- Ukrywał się przez blisko 3 lata.
- Udawało mu się, bo zmieniał tożsamość, a nawet używał sfałszowanego paszportu.
- Był poszukiwany listami gończymi wydanymi przez 14 prokuratur z całego kraju.
Wpadł we wtorek, 22 kwietnia 2025 roku.
Śledczy mają dowody, że 30-latek oszukiwał i był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej
– Poszukiwany 30-letni obywatel Ukrainy ma na swoim koncie liczne oszustwa, a także udział w zorganizowanej grupie przestępczej, za które wkrótce usłyszy prokuratorskie zarzuty. Mężczyzna pozostawał w zainteresowaniu policjantów z różnych jednostek w całym kraju. Przez blisko 3 lata skutecznie udawało mu się pozostawać nieuchwytnym, między innymi dzięki temu, że zmieniał swoją tożsamość, posługując się innymi danymi personalnymi, a nawet, jak ustalili kryminalni, którzy wpadli na jego trop, sfałszowanemu paszportowi – mówi mł. insp. Monika Chlebicz z KWP w Bydgoszczy.
Co się stanie z zatrzymanym Ukraińcem? Czy będzie musiał wrócić do swojego kraju?
Najcięższy zarzut, dotyczący udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zostanie mu przedstawiony przez Prokuraturę Regionalną w Poznaniu. Prokuratury, dla których 30-latek był poszukiwany to: Rybnik, Jaworzno, Olesno, Mielec, Grójec, Płock, Bydgoszcz-Południe, Bydgoszcz-Północ, Olsztyn-Południe, Gorzów Wielkopolski, Biłgoraj, Złotów i Jasło.
Ukrainiec ukrywał się w gospodarstwie rolnym pod Unisławiem
Kryminalni z Bydgoszczy ustalili, że poszukiwany ukrywa się pod Unisławiem w powiecie chełmińskim. Wraz z policjantami z miejscowego posterunku wkroczyli na posesję gospodarstwa rolnego, gdzie zatrzymali 30-latka. Zatrzymany mężczyzna trafił do aresztu. Po zakończeniu postępowania i odbyciu kary czeka go deportacja z Polski.
Dodaj komentarz