
– On jak dostał od Nawrockiego tę flagę tęczową, to powinien ją postawić na pulpicie. A obok niej postawić jeszcze flagę Polski, NATO i Unii Europejskiej. To, że ją schował, to był jego błąd – uważa Marek Maziejuk z Białej Podlaskiej, gdzie we wtorek na wiecu wyborczym pojawił się Rafał Trzaskowski.
– Nie oglądałem – stwierdził krótko i uśmiechnął się szeroko Rafał Trzaskowski w odpowiedzi na pytanie WP o poniedziałkową debatę w Telewizji Republika, podczas której poseł Marek Jakubiak wystawił jego tekturową podobiznę. Prezydent Warszawy zmierzał akurat z siedziby Urzędu Miasta Biała Podlaska na wiec na pobliskim placu Wolności. Ale również po wiecu nie było szans na zadanie pytania kandydatowi KO na prezydenta. Po zdjęciach z sympatykami, Trzaskowski szybko przemknął do samochodu, którym odjechał.
Podczas swojego wystąpienia do debat odniósł się również bardzo krótko.
– Warto na pewno rozmawiać, ale nie możemy zgodzić się na jedno: żeby w tej naszej debacie było tak dużo dezinformacji, tak dużo nieprawdy – powiedział Trzaskowski do zgromadzonych w Białej Podlaskiej sympatyków.
Lubelscy politycy KO, którzy towarzyszyli Trzaskowskiemu w Białej Podlaskiej bronią jego decyzji o nieobecności na debatach organizowanych przez Telewizję Republika.
– Ja na taką debatę też absolutnie bym nie poszedł. Uczestniczenie w takim programie jest legitymizowaniem ich działań. Oni nie dosyć, że są sztabem Nawrockiego, bo to jeszcze pół biedy, ale są cały czas kontynuacją PiS-owskiej szczujni, która kiedyś była w TVP Info, a teraz przeniosła się do Republiki – mówi WP poseł KO Michał Krawczyk.
W ubiegłym tygodniu w województwie lubelskim był inny kandydat na prezydenta, Sławomir Mentzen. I co rzuca się w oczy, że nawet w mniejszym Kraśniku czy Janowie Lubelskim na jego wiecach pojawiło się znacznie więcej osób niż we wtorek w Białej Podlaskiej.
– Też się zastanawiam, czemu tak jest. No zobaczymy, jak dziś będzie, ludzie się jeszcze schodzą, ale jestem trochę podłamany, że jest taka mała frekwencja. Ale młodzi ludzie dają się Mentzenowi nakręcić. My już swoje przeżyliśmy i wiemy, jakie kierunek w życiu obrać – komentował w rozmowie z WP Wiesław Andrusiuk z Janowa Podlaskiego, sympatyk Trzaskowskiego.
– Proszę zwrócić uwagę, że Rafał Trzaskowski nie jest populistą, nie oszukuje obywateli, nie stosuje populistycznej polityki, tylko mówi prawdę. A prawda czasami jest mniej atrakcyjna – wyjaśniała europosłanka KO Marta Wcisło.
– Myślałem, że frekwencja będzie większa – przyznał Krzysztof Kowaluk z Białej Podlaskiej, sympatyk Trzaskowskiego. – Ale z drugiej strony, jeżeli ktoś jest przekonany, na kogo chce głosować, to po co ma przychodzić? – dodał.
Ostatecznie w chwili rozpoczęcia wiecu na placu Wolności w Białej Podlaskiej pojawiło się kilkaset osób i frekwencyjnej klapy nie było widać.
– Przyszliśmy kibicować Trzaskowskiemu. Uważamy, że on może teraz Polskę wyprostować trochę. Będzie miał odpowiednie zaplecze – mówił Eugeniusz Maciuk z Białej Podlaskiej.
– Mam córkę we Francji, w niedzielę wróciliśmy stamtąd. Znajomość języka i kultury świata są też atutami Rafała Trzaskowskiego – chwaliła Stanisława Dac z Terespola, tuż przy granicy z Białorusią.
Towarzyszący jej Robert Fiutka uważa, że Trzaskowski dobrze zrobił, że nie poszedł na dwie debaty organizowane przez Republikę. – Większość ludzi i tak tych debat już nie ogląda. Poza tym elektoratu Republiki już się nie przekona – mówił.
Nie cała Biała na Rafała
Biała Podlaska, chociaż rządzona przez prezydenta Michała Litwiniuka z PO, w ostatnich wyborach parlamentarnych głosowała przede wszystkim na PiS, które dostało to 40 proc. głosów. KO miało zaś tylko 28 proc. Nic więc dziwnego, że na wiecu pojawili się też przeciwnicy Trzaskowskiego.
– Ja przyszedłem tylko na lody, moja kobieta poszła się rozejrzeć. Na tego tchórza nawet nie zamierzam patrzeć, jeszcze zdążę uciec – mówił Józef. – Najlepiej na debatach wypadł Nawrocki. Ma najlepszy program i jest stabilny – dodawał.
– Józek, nie obrażaj się, ale na tego Nawrockiego to nie zagłosuję – mówił stojący obok Marek Maziejuk. Obaj panowie pracują w jednym miejscu, ale poglądy mają diametralnie różne. – W pierwszej turze zagłosuję może na Hołownię, jeszcze zastanawiam się nad tą panią Biejat. Ale w drugiej turze na pewno na Trzaskowskiego – dodaje Marek.
Pytany o debatę w Końskich zwraca uwagę na wpadkę Rafała Trzaskowskiego.
– On jak dostał od Nawrockiego tę flagę tęczową, to powinien ją postawić na pulpicie. A obok niej postawić jeszcze flagę Polski, NATO i Unii Europejskiej. To, że ją schował, to był jego błąd – uważa Maziejuk.
– W internecie zobaczyłam hasło „Cała Biała na Rafała”. Przyszłam, żeby pokazać, że nie cała Biała – mówiła Agnieszka Cepek. Chwilę wcześniej, z dzieckiem na ręku próbowała się wcisnąć jak najbliżej sceny. W drugiej ręce trzymała różne kartki, na jednej z nich było napisane „Jestem jedynie za małżeństwem kobiety i mężczyzny”.
Agnieszka wyjaśniła, że jest przeciwko Trzaskowskiemu, ale sama nie ma ulubionego kandydata. Dodała, że opowiada się przeciwko nielegalnej imigracji do Polski. – Ludzie ze świata, komentując filmy o Polsce, piszą, że to taki piękny, jednolity kraj – tłumaczyła.
Towarzyszący jej mężczyźni mieli ze sobą duży baner z podobizną Rafała Trzaskowskiego i jego cytatem z kampanii wyborczej w 2020 roku: „Najgorsze, co może być, to rząd i prezydent z tej samej partii”.
Cła z USA zawieszone. Trzaskowski sugeruje, czyja to zasługa
Podczas swojego przemówienia Rafał Trzaskowski zwracał uwagę na bezpieczeństwo, ale starał odróżnić się od swoich konkurentów, podkreślając, że on wie, jak o nie zadbać. Nawiązując do sprawy ceł nałożonych, a potem zawieszonych przez Donalda Trumpa, zasugerował nawet, że to zasługa obecnego rządu.
– Dzisiaj kiedy patrzymy na Stany Zjednoczone, to nie chodzi o to, żeby administrację prezydenta Trumpa albo krytykować, albo jej klaskać, tak jak jeden z moich konkurentów, który się cieszył z tego, że Amerykanie chcą wprowadzać cła, tylko właśnie do tych ceł nie dopuścić. I to się właśnie stało, bo dzięki temu, że jesteśmy silni, dzięki temu, że Polska ma prezydencję, że jest w stanie mówić w sposób racjonalny, że jesteśmy w stanie przekonywać naszych sojuszników w Unii Europejskiej do sensownego i racjonalnego zachowania, dzisiaj te cła tak duże jak zapowiadał je Trump, nie zostały wprowadzone. I właśnie o to chodzi, żeby umieć działać – powiedział Rafał Trzaskowski.
Źródło: wp.pl
Dodaj komentarz