Lubuska policja bije na alarm przed rosnącą falą oszustw „na węgiel”. Konsumenci, nie weryfikując sprzedawców w sieci, zamawiają węgiel po atrakcyjnych cenach, nie otrzymując zamówionego towaru.
W ostatnim czasie, jak informuje młodszy aspirant Dorota Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie, mieszkańcy powiatu wschowskiego zostali oszukani przez fikcyjne firmy oferujące opał. Pokrzywdzeni, zaintrygowani korzystnymi ofertami, nie zweryfikowali autentyczności sprzedawcy i dokonali przedpłaty, nie otrzymując zamówionego towaru.
W szczególnie dramatycznej sytuacji znalazła się kobieta, która zamówiła tonę ekogroszku przez stronę internetową podszywającą się pod legalny sklep. Po dokonaniu przelewu stało się jasne, że padła ofiarą oszustwa, kiedy węgiel nie został dostarczony.
Policja zaleca ostrożność
Funkcjonariusze podkreślają, że kluczowe jest zachowanie ostrożności przy zakupach online. Ostrzegają przed niewiarygodnie niskimi cenami i zalecają korzystanie z usług renomowanych dostawców. Warto też sprawdzić autentyczność firmy przed dokonaniem zakupu.
Policja radzi również, aby nie ufać bezgranicznie sprzedawcom i telefonicznym konsultantom, a płatność przekazywać dopiero po sprawdzeniu i odbiorze towaru. Zalecają także unikanie otwierania linków lub pobierania załączników z nieznanych źródeł oraz ignorowanie ofert otrzymywanych za pośrednictwem SMS-ów i e-maili.
Podobne zdarzenie, w którym mężczyzna stracił 2,5 tys. zł, miało miejsce również w powiecie jarocińskim w województwie wielkopolskim, co świadczy o rosnącym problemie oszustw „na węgiel” w Polsce.
Źródło: onet.pl
qfhxjt