PiS mocno zyskuje, największy wzrost poparcia. „Efekt Trumpa istnieje”

niezależny dziennik polityczny

Według najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski, gdyby wybory odbyły się teraz, ich zwycięzcą zostałaby Koalicja Obywatelska. Rośnie jednak poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości, które zanotowało spory skok i jest tuż za KO. Profesor Rafał Chwedoruk przekonuje, że to „efekt Trumpa”.

  • W najnowszym sondażu przeprowadzonym na zlecenie Wirtualnej Polski na prowadzeniu znajduje się Koalicja Obywatelska. Za jej plecami uplasował się PiS z największym wzrostem poparcia
  • Zdaniem profesora Rafała Chwedoruka, jest to związane z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta USA. – Efekt Trumpa istnieje – przekonuje politolog
  • Coraz słabsza jest pozycja Trzeciej Drogi. Formacja jest coraz bliżej progu wyborczego, co może zwiastować napięcia wśród koalicjantów

Rośnie poparcie dla PiS

Jak wynika z wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, gdyby wybory odbyły się dziś, zwyciężyłaby w nich Koalicja Obywatelska. 34 proc. respondentów oddałoby głos na partię Donalda Tuska, a 31,7 proc. na Prawo i Sprawiedliwość. Na podium znalazłaby się jeszcze Konfederacja, na którą zagłosowałoby 10,8 proc. badanych.

Do Sejmu weszłyby jeszcze dwa ugrupowania. 8,8 procent ankietowanych zagłosowałoby na koalicję PSL i Polski 2050, natomiast na Lewicę 7,1 proc. badanych. Jedni i drudzy zanotowali spadek poparcia, szczególnie niepokojący dla Trzeciej Drogi, bo ta niebezpiecznie zbliża się do granicy progu wyborczego.

Wśród wymienionych partii największy wzrost odnotowało Prawo i Sprawiedliwość, bo aż 2,8 proc. więcej ankietowanych zadeklarowało poparcie dla tej formacji. W przypadku Koalicji Obywatelskiej to tylko 0,4 proc. wzrostu, a dla Konfederacji 0,1 proc. Skąd biorą się lepsze notowania dla ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego?

„Efekt Trumpa”

– W przypadku Prawa i Sprawiedliwości nie można bagatelizować tego wzrostu. Głównym czynnikiem oczywiście stał się Donald Trump. Efekt Trumpa istnieje – przekonywał w rozmowie z Wirtualną Polską profesor Rafał Chwedoruk z Wydziału Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.

Pokłosiem  wygranej kandydata Republikanów w wyborach prezydenckich w USA jest, zdaniem Chwedoruka, wzrost poparcia dla ugrupowań prawicowych w Europie. Politycy PiS zresztą sami podkreślali, iż liczą na to, że zwycięstwo Trumpa doda im wiatru w żagle i oni także będą w stanie wygrać wybory prezydenckie.

Chwedoruk ocenił też coraz słabszą pozycję Trzeciej Drogi. Zbliżanie się do progu wyborczego może jego zdaniem prowadzić do napięć wśród koalicjantów. – Wydaje się, że kampania prezydencka Szymona Hołowni będzie ostatnim elementem, który będzie mógł uratować tę formułę – ocenił.

Źródło: radiozet.pl

Więcej postów

1 Komentarz

Komentowanie jest wyłączone.