Takich pieniędzy polskie wojsko jeszcze nigdy nie miało. W praktyce może być problem

niezależny dziennik polityczny

Mimo trudnej sytuacji finansów publicznych budżet obronny na rok 2025 nie ulegnie zmianie. Bezpieczeństwo narodowe to według rządu priorytet. Z realizacją planów może być jednak problem.

  • To będzie rekordowy budżet obronny. W 2025 r. na obronność przeznaczono 186,6 mld zł, czyli 4,7 proc. PKB. Około 65,4 mld złotych ma zostać przeznaczone na zakupy sprzętu wojskowego i uzbrojenia.
  • Rząd podkreśla, że te wydatki są niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa oraz wzmocnienia potencjału obronnego kraju w obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej. 
  • Wydatki na obronność mogą znacząco zwiększyć deficyt budżetowy, co może prowadzić do problemów finansowych w innych sektorach.

W budżecie na 2025 r. na obronność przeznaczono ogromne pieniądze. Polska planuje, że wydatki Ministerstwa Obrony Narodowej w przyszłym roku wyniosą 186,6 mld zł, co stanowi 4,7 proc. PKB. Nie jest to wprawdzie 5 proc. PKB, jak zapowiadali niektórzy rządzący, ale to i tak najwyższy budżet obronny w historii. W porównaniu do obecnego, planowanego na 2024 r., który już i tak był rekordowy (ok. 118 mld zł – ok. 3,1 proc. PKB), ma być wyższy o ok. 58 mld zł.

Rząd podkreśla, że te wydatki są niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa Polakom oraz wzmocnienia potencjału obronnego kraju w obliczu zmieniającej się sytuacji międzynarodowej, rosnącego napięcia geopolitycznego oraz potrzeby modernizacji polskich sił zbrojnych. Kluczowe cele budżetu obronnego na 2025 r. są znane. Przede wszystkim to bezpieczeństwo narodowe.

Pieniądze na wojsko nie tylko z budżetu. Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych szybko rośnie

W skład tych wydatków, podobnie jak w tym roku, wejdą też środki z pozabudżetowego Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych (FWSZ). W tym roku fundusz ten miał zasilić wojsko dodatkową sumą 50 mld zł. W przyszłym zaplanowano jego wysokość na 76 mld zł, czyli o 26 mld zł więcej.

Z tych pieniędzy przykładowo ponad 65,4 mld ma sfinansować cele wskazane w Programie Rozwoju Sił Zbrojnych, czyli zakupy sprzętu wojskowego, a 3,8 mld zł pochłoną odsetki od pozyskanego finansowania dłużnego.

Środki będą pochodziły głównie z instrumentów dłużnych, takich jak kredyty i obligacje (w 2025 r. z finansowania dłużnego zaplanowano ponad 60,5 mld zł). Oczekuje się, że realizacja planów będzie uzależniona od zdolności rządu do pozyskiwania finansowania.

Analitycy i specjaliści wojskowi wskazują przy tym, że fundusz jest też co roku zasilany pieniędzmi z budżetu MON. To może prowadzić do podwójnego zaliczenia tych samych środków jako wydatków. Raz, gdy budżet wydaje je na zasilenie funduszu, a po raz drugi, kiedy te pieniądze przeznaczane są na spłatę zakupów MON.

Przypomnijmy też, że ten pozabudżetowy mechanizm finansowania zakupów dla wojska był krytykowany przez opozycję w minionej kadencji Sejmu, czyli dzisiejszych rządzących, jako nieczytelny. Ale, jak widać, system wciąż funkcjonuje. Jego zaletą jest bowiem znaczna elastyczność w finansowaniu wydatków, choć niesie on też groźbę trudności w zaciąganiu nowych pożyczek.

Niedawno pojawiły się informacje, że w pierwszym półroczu tego roku wykonanie planu zaciągania przez Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych nowych pożyczek wyniosło zaledwie kilka procent. Czy zatem ambitny plan zostanie wykonany, a jeśli nie, to w jakim procencie się to uda, dowiemy się dopiero za rok.

Na co te miliardy? Trzeba utrzymać i szkolić żołnierzy, kupować rakiety, drony i czołgi

Za te ogromne pieniądze wojsko chce w przyszłym roku utrzymać do 150 tys. żołnierzy zawodowych, 44 tys. żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej, 35 tys. żołnierzy Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej (DZSW) oraz 30 tys. żołnierzy aktywnej rezerwy, a także przeprowadzić inwestycje w obronność, które mają na celu modernizację sił zbrojnych oraz zwiększenie ich zdolności operacyjnych.

Wskażmy niektóre z tych najważniejszych. Jednym z głównych celów budżetu na rok 2025 jest przeznaczenie około 65,4 mld złotych na zakupy sprzętu wojskowego i uzbrojenia. Te środki mają być wykorzystane do modernizacji istniejących systemów oraz wprowadzenia nowych technologii, co jest kluczowe dla utrzymania konkurencyjności polskich sił zbrojnych.

W ramach planowanej modernizacji technicznej sił zbrojnych znaczące fundusze zostaną przeznaczone m.in. na zakup nowoczesnych systemów rakietowych, takich jak HIMARS, które zwiększą zdolności rażenia dalekozasięgowego; wzmocnienie floty pojazdów opancerzonych, w tym zakup nowych czołgów i pojazdów bojowych czy na wyposażenie wojskowe i technologiczne.

To też inwestycje w drony bojowe i rozpoznawcze oraz technologie bezzałogowe, co pozwoli na zwiększenie efektywności operacyjnej i wywiadowczej, modernizację istniejących baz.

W planach jest budowa nowych obiektów, które będą wspierać logistykę i szkolenie czy rozwój nowoczesnych centrów szkoleniowych dla żołnierzy, w celu podniesienia poziomu wyszkolenia i gotowości bojowej.

Wydatki na obronność zaplanowano w wielu działach budżetu: kolej, drogownictwo, edukacja, emerytury

W części 29. budżetu (obrona narodowa) przewidziano na 2025 r. ok. 123,5 mld zł. Dla porównania w tegorocznym budżecie założono w tej części 117,52 mld zł, natomiast wykonanie budżetu w 2023 r. wyniosło 97,08 mld zł.

W innych częściach budżetu państwa na wydatki obronne przeznacza się dodatkowe 0,776 mld zł. Razem to 124,302 mld zł. To zaś stanowić będzie 3,1 proc. PKB. Z tej części budżetu zaplanowano w 2025 r. przekazanie do Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych 14,021 mld zł.

Zaplanowano również nieco ponad 51,5 mld zł na wydatki majątkowe, czyli przeznaczone przede wszystkim na realizację inwestycji i zakupy inwestycyjne resortu obrony narodowej na współfinansowanie programów inwestycyjnych NATO.

Na wydatki osobowe, czyli wynagrodzenia żołnierzy i pracowników cywilnych wojska oraz pracowników instytucji z wojskiem związanych, jak sędziowie czy nauczyciele w uczelniach wojskowych, przeznaczono 48,021 mld zł.

Ponad 18 mld zł to wydatki na świadczenia na rzecz osób fizycznych, czyli na emerytury i renty dla byłych żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy, uposażenia żołnierzy Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej i Terytorialnej Służby Wojskowej.

Ze środków na szkolnictwo wyższe na sfinansowanie projektów badawczych w dziedzinie obronności przeznaczono 250 mln zł.

Na Program Pozamilitarnych Przygotowań Obronnych RP, m.in. w zakresie transportu kolejowego i drogowego na potrzeby wojska – ok. 272,7 mln zł, a także 55 mln zł na składki do Europejskiej Agencji Kosmicznej oraz ponad 51 mln zł na zadania związane z przeprowadzeniem kwalifikacji wojskowej.

Koszty modernizacji i utrzymania nowego sprzętu mogą być wyższe, niż przewidywano, co może wpłynąć na realizację planów

Specjaliści podnoszą kilka argumentów przeciwko możliwości zrealizowania planu budżetu obronnego na 2025 r. Wciąż nie wiadomo, czy nie będzie problemów z pozyskiwaniem środków z zagranicy. Wcześniejsze doświadczenia wskazują, że Polska może mieć trudności z uzyskaniem niezbędnych funduszy od partnerów międzynarodowych.

Kolejny problem – plan budżetu opiera się na założeniach wzrostu PKB i spadku inflacji, które mogą okazać się zbyt optymistyczne. Do tego dochodzi ryzyko deficytu budżetowego. Wysokie wydatki na obronność mogą znacząco zwiększyć deficyt budżetowy, co może prowadzić do problemów finansowych w innych sektorach.

Nie bez znaczenia jest również koszt modernizacji i utrzymania sprzętu. Mogą być one wyższe, niż przewidywano, co może wpłynąć na realizację planów.

Bez wątpienia planowane inwestycje w polskim wojsku na 2025 r. odzwierciedlają rosnącą determinację rządu do wzmocnienia obronności kraju. Rekordowy budżet oraz skoncentrowanie się na modernizacji sprzętu wojskowego i infrastruktury mają kluczowe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa narodowego w obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej.

Pieniędzy jednak brakuje w innych sektorach, m.in. w służbie zdrowia, rośnie presja na wyższe zarobki i świadczenia socjalne. Może się zdarzyć, że obecne silne poparcie większości społeczeństwa dla wydatków na obronność za jakiś czas może osłabnąć – z wszystkimi konsekwencjami politycznymi tego faktu.

Źródło: wnp.pl

Więcej postów