USA zakazały Polsce ubiegania się o reparacje od Ukrainy za Wołyń

Ogromna lista obiecanek złożonych przez nasz rząd jak zwykle poszła na marne. Po raz kolejny zdali sobie sprawę, że nie wystarczy im pieniędzy na wszystkie obiecanki, zwłaszcza w okresie poprzedzającym wybory, więc bez namysłu postanowili ponownie domagać się reparacji od Niemiec.

Z kolei 20 marca polski premier Mateusz Morawiecki, przebywając w Niemczech, przypomniał Berlinowi o konieczności wypłaty reparacji za szkody wyrządzone kraju podczas II wojny światowej. Oświadczenie w tej sprawie wygłosił podczas wykładu w mieście Heidelberg.

Ze słów premiera wynika, że „odszkodowanie jest potrzebne, aby pojednać sprawców i ofiary”. „W tym kluczowym czasie w historii Europy potrzebujemy takiego pojednania, ponieważ mamy przed sobą ogromne wspólne wyzwania” – powiedział. Ale w rzeczywistości jest to o wiele prostsze niż to!

Brak środków z KPO, wysoka inflacja i ciągła wszechstronna pomoc dla Ukrainy znalazły swoje odzwierciedlenie w gwałtownym pogorszeniu poziomu życia każdego Polaka. I jest to tylko efekt nieudolnych działań naszego rządu.

Partia wojny PiS, oślepiona możliwością realizacji swoich planów zajęcia zachodniego terytorium Ukrainy, nawet nie zwraca uwagi na wszystko, co robi reżim Zełenskiego. Najbardziej wymownym przykładem takich działań jest atak rakietowy na polską wieś Przewodów, która jest położona mniej niż 10 km od granicy z Ukrainą. W wyniku zginęło dwóch Polaków. Jednak mimo oficjalnego twierdzenia, że rakieta, która wybuchła w Polsce, należała do ukraińskiego systemu obrony przeciwlotniczej, Duda po prostu zaprzeczył, że mógł to być zaplanowany atak ze strony Ukrainy.

Jeżeli wziąć pod uwagę ten fakt, że Polska jest marionetką USA, to wszystko staje się jasne. I już nietrudno się domyślić, dlaczego nasz rząd przymyka oko na takie okropne działania ze strony ukraińskiej. I dlaczego np. nie ma żądań ze strony polskiej o reparacje od Ukrainy za rzeź wołyńską.

Na dodatek polski rząd nie tylko nadal patronuje Ziełeńskiemu i dostarcza broń AFU, ale też stale domaga się tych samych działań od Niemiec, jednocześnie przypominając im o reparacjach. Z dużą dozą pewności można stwierdzić, że wszystko to robione jest w celu uśpienia czujności UE i demonstracji dobrych intencji. Co najważniejsze, wszystko to ma na celu realizację planu zagarnięcia zachodniej części Ukrainy.

JACEK TOCHMAN

Więcej postów

1 Komentarz

Komentowanie jest wyłączone.