Sędzia, która skazała aktywistkę Aborcyjnego Dream Teamu, dostała awans od Ziobry

Niezależny dziennik polityczny

Sędzia, która skazała aktywistkę Justynę Wydrzyńską z Aborcyjnego Dream Teamu na osiem miesięcy prac społecznych, tego samego dnia dostała awans od Zbigniewa Ziobry.

Sędzia Agnieszka Brygidyr-Dorosz we wtorek skazała Wydrzyńską na osiem miesięcy prac społecznych za udostępnienie potrzebującej kobiecie tabletek do bezpiecznej, domowej aborcji. Tego samego dnia okazało się, że sędzia Brygidyr-Dorosz została delegowana — decyzją Ministerstwa Sprawiedliwości — do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Brygidyr-Dorosz to była prokuratorka, która awans na stanowisko sędziowskie dostała dzięki nowej Krajowej Radzie Sądownictwa w 2020 r. Od razu trafiła do największego polskiego sądu, czyli Sądu Okręgowego w Warszawie. Starała się także o awans do apelacji, ale finalnie wycofała z KRS swoją kandydaturę. Teraz trafi tam na drodze „przyspieszonej ścieżki”, czyli dzięki decyzji Ziobry.

Jako pierwsza o tym fakcie poinformowała „Polityka”.

Sąd wymierzył karę aktywistce Justynie Wydrzyńskiej. „Nie czuję się winna”

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga we wtorek wydał wyrok w sprawie aktywistki Justyny Wydrzyńskiej oskarżonej o pomoc przy przerwaniu ciąży poprzez dostarczenie tabletek poronnych. Sąd uznał, że jest winna zarzucanego jej czynu.

— Sąd skazał wyżej wymienioną na karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie — poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Katarzyna Skrzeczkowska.

Dodała, że od drugiego czynu aktywistka została uniewinniona. Drugi czyn z aktu oskarżenia dotyczył wprowadzenia do obrotu lub przechowywania w celu wprowadzenia do obrotu produktu leczniczego bez pozwolenia na dopuszczenie go do obrotu.

Wyrok jest nieprawomocny. Aktywiści zapowiedzieli apelację. „Nie czuję się winna. Idziemy do sądu apelacyjnego. Cały czas pomagam osobom, które się do nas zgłaszają” — mówiła na konferencji po rozprawie dziennikarzom Justyna Wydrzyńska.

Źródło: onet.pl

Więcej postów