Krzysztof J., trzykrotny drużynowy mistrz Polski w żużlu, został oskarżony o zabójstwo. Byłemu zawodnikowi Sparty Wrocław grozi od 8 lat do nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Krzysztof J. licencję żużlową otrzymał w 1988 roku. Przez większość kariery był związany ze Spartą Wrocław. W jej barwach trzykrotnie sięgnął po złoty medal drużynowych mistrzostw Polski (w latach 1993-95). W klubie z Dolnego Śląska występował do 1996 roku. Później został zawodnikiem II-ligowego Kolejarza Rawicz. Karierę zakończył bardzo wcześniej, bo już w 1997 roku (miał wówczas zaledwie 27 lat). Krzysztof J. nie cieszy się jednak spokojnym życiem na emeryturze. Rok temu popadł w poważne tarapaty.
Ruszył proces ws. Krzysztofa J. Do sądu wpłynął akt oskarżenia. Wychowankowi Sparty Wrocław grozi nawet dożywocie
Na początku 2022 roku w jednej z wrocławskich kamienic doszło do awantury dwóch pijanych mężczyzn. Jeden z jej uczestników spadł ze schodów, ponosząc śmierć na miejscu. – Z tego, co udało nam się ustalić, panowie pili i się pobili – powiedziała wówczas prok. Małgorzata Dziewońska, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. W związku ze sprawą policjanci zatrzymali 52-letniego Krzysztofa J. Były żużlowiec usłyszał zarzut zabójstwa.
5 stycznia 2022 roku sąd postanowił o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące. Teraz nowe informacje w sprawie przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Anna Placzek-Grzelak w rozmowie z WP SportoweFakty. Okazuje się, że przeciwko Krzysztofowi J. został skierowany akt oskarżenia do sądu. Za popełnione przestępstwo grozi mu od 8 lat pozbawienia wolność do nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Ujawniono również, że kilka dni temu ruszył proces w sprawie Krzysztofa J. – [Proces, przyp.red.] Rozpoczął się 29 grudnia 2022 r., drugi termin był 7 lutego br., a następny wyznaczony jest na 8 marca. Na najbliższym terminie zaplanowani są świadkowie oraz opinia biegłego – poinformowało Biuro Prasowe Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Krzysztof J. był wychowankiem Sparty Wrocław. W 1990 roku zajął siódme miejsce w Zielonej Górze w finale turnieju o „Srebrny Kask”. Z kolei 12 miesięcy później przyczynił się do awansu drużyny z drugiej do pierwszej ligi żużla.
Źródło: sport.pl
