We wtorek 80 migrantów usiłujących nielegalnie przedostać się na terytorium Polski ujawnili funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Zatrzymano również 8 pomocników nielegalnego przekroczenia granicy.
Jak poinformowała służba prasowa SG, we wtorek 80 migrantów usiłujących nielegalnie przedostać się na terytorium Polski ujawnili funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Zatrzymano również 8 pomocników nielegalnego przekroczenia granicy.
Ujawnieni cudzoziemcy pochodzili z Egiptu, Jemenu, Syrii, Afganistanu, Somalii, Iraku, Kenii i Sudanu. Usiłowali oni wkroczyć na terytorium Polski na odcinkach granicy ochranianych przez 9 Placówek SG, tj.: w Płaskiej, Lipsku, Szudziałowie, Krynkach, Michałowie, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Białowieży i Mielniku.
Najwięcej cudzoziemców – 18, próbowało przedostać się do naszego kraju okolicach Michałowa. Między innymi była to 10 osobowa grupa Somalijczyków. Kilka grup podchodziło również pod barierę, ale po zauważeniu funkcjonariuszy oddalali się w głąb Białorusi.
Zatrzymano także 8 kurierów usiłujących przewieźć w głąb kraju osoby, które uprzednio nielegalnie przekroczyły granice. Obywatele Ukrainy, Białorusi, Kirgistanu i Polski zatrzymani zostali w rejonach służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Michałowie, Krynkach, Narewce i Dubiczach Cerkiewnych.
Przypomnijmy, że funkcjonariusze SG z placówki w Sanoku zatrzymali kuriera przewożącego 23 imigrantów z Turcji oraz Syrii. Auto chwilę wcześniej przekroczyło granicę ze Słowacji do Polski.
Zdarzenie miało miejsce 19 października w Lipowicy (pow. krośnieński) na Podkarpaciu. Strażnicy graniczni z placówki w Sanoku kontrolowali tam pojazdy z zadaniem przeciwdziałania nielegalnej migracji. Do sprawdzenia wytypowali Iveco na polskich numerach rejestracyjnych. Kierowcą auta był 31-letni obywatel Ukrainy. Podczas sprawdzania przestrzeni ładunkowej ujawniono 23 cudzoziemców, w tym kobiety i dzieci. Większość nie posiadała dokumentów, pozostali mieli wyłącznie tureckie dowody osobiste. Mundurowi ustalili, że byli to obywatele Syrii oraz Turcji, wśród nich 5 kobiet i 9 mężczyzn (w wieku od 18 do 62 lat) oraz dziewięcioro dzieci (w wieku od 2 do 17 lat). Cudzoziemcy podróżowali w fatalnych warunkach, w ścisku, w przestrzeni ładunkowej będącej chłodnią.
„Podróż w takich realiach mogłaby skończyć się dla nich tragicznie” – komentuje Straż Graniczna.
kresy.pl