Kanclerz Olaf Scholz wywołał przed weekendem prawdziwą burzę oświadczając, że Niemcy nie powinny wspierać Ukrainy swoją bronią, ponieważ może to skutkować eskalacją konfliktu. Został za to skrytykowany przez większość niemieckich mediów. Teraz dziennik „Berliner Zeitung” pokazał jeszcze bardziej przerażający list grupy niemieckich intelektualistów
W liście, do którego dotarł niemiecki dziennik 18 osób z kręgów niemieckiej polityki, mediów, kultury, nauki i prawa wzywa kanclerza Olafa Scholza do wstrzymania dostaw broni na Ukrainę. Przekonują, że Ukraina „powinna zaprzestać oporu militarnego”. W dokumencie jest mowa m.in. o poddaniu Ukrainy Rosji, stworzeniu z Kijowa i Charkowa miast otwartych, oparciu ładu Europy o Rosję i Chiny.
Czytaj również: Niepokojące słowa rosyjskiego generała. „Apetyt Moskwy rośnie”. Na celowniku kolejne państwo?
Autorzy listu otwarcie ostrzegają kanclerza, że pomoc militarna dla Ukrainy grozi „niekontrolowaną eskalacją wojny z nieprzewidywalnymi konsekwencjami dla całego świata”. „Berliner Zeitung” informuje ponadto, że sygnatariusze chcą go rozesłać także do członków Bundestagu.
Domagają się nie tylko rezygnacji z dostarczania broni Ukrainie (ignorując przy tym, że robi to już wiele innych państw). Podkreślają, że przez nałożone na Rosję sankcje „rozpętana obecnie wojna gospodarcza”, co ma zagrażać w zaopatrzeniu „w wielu biednych krajach na całym świecie”.
Krytykują także fakt, że państwa NATO „stały się stronami tej wojny”, dostarczając Ukrainie broń. Autorzy listu przestrzegają także przed możliwą eskalacją konfliktu i przerodzenia się go w wojnę nuklearną.
„Jeśli odpowiedzialni ludzie (…) nie powstrzymają rozwoju tego konfliktu, będzie się on rozszerzać, co zakończy się kolejną wielką wojną. Tylko tym razem z wykorzystaniem broni nuklearnej, z rozległymi zniszczeniami i końcem ludzkiej cywilizacji. Dlatego unikanie coraz większej liczby ofiar, zniszczeń i dalszej groźnej eskalacji powinno mieć absolutny priorytet” – piszą autorzy.
Czytaj również: Waleria z maleńką córeczką zabite przez Rosjan. Tata dziecka przeżył, bo poszedł po jedzenie
Autorzy listu przekonują, że dalsze dostawy uzbrojenia dla Ukrainy i militarne wsparcie ze strony NATO przedłużyłoby tylko wojnę i oddaliłoby możliwość „rozwiązania dyplomatycznego”.
Ich zdaniem dalsza walka Ukrainy i przedłużający się opór militarny spowoduje, że „będzie więcej zniszczonych miast i wsi oraz więcej ofiar wśród ludności ukraińskiej” . Przekonują, że „mimo doniesień o sukcesach armii ukraińskiej, jej sytuacja jest znacznie gorsza od rosyjskiej i ma ona niewielkie szanse na wygranie tej wojny”. A potem dodają:
„Wzywamy zatem rząd niemiecki, państwa UE i NATO do zaprzestania dostaw broni dla wojsk ukraińskich i zachęcania rządu w Kijowie do zaprzestania oporu militarnego przeciwko obietnicy negocjacji w sprawie zawieszenia broni i rozwiązania politycznego. Omawiane już przez prezydenta Zełenskiego oferty dla Moskwy – ewentualna neutralność, porozumienie w sprawie uznania Krymu i referenda w sprawie przyszłego statusu republik Donbasu – dają ku temu realną szansę.
Negocjacje w sprawie szybkiego wycofania wojsk rosyjskich i przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy powinny być wspierane własnymi propozycjami państw NATO opierającymi się uzasadnionych interesach bezpieczeństwa Rosji i krajów sąsiednich. (…)
Dominującą logikę wojny trzeba zastąpić odważną logiką pokoju i stworzyć nową europejską i światową architekturę pokoju, obejmującą Rosję i Chiny. Nasz kraj nie może tu stać na uboczu, ale musi odgrywać aktywną rolę.”