Marek Suski, wpływowy polityk PiS, nie zostawił suchej nitki na polskiej opozycji i marszałku senatu, Tomaszu Grodzkim. Wręcz oskarżył polityka KO, iż ten jest „pomocnikiem Putina”. Zdaniem Suskiego, nie ma też wątpliwości, że 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku doszło do zamachu.
Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości był w poniedziałek rano gościem RMF FM. W trakcie rozmowy, dzień po rocznicy katastrofy smoleńskiej, nie mogło zabraknąć pytań o przyczyny wydarzeń sprzed 12 lat.
Jak uznał Marek Suski, na obecnym etapie są już dowody, ze w Smoleńsku doszło do zamachu, choć problemem może być wskazanie konkretnego sprawcy. Poseł uważa, że wiele światła na tę tajemniczą sprawę rzuci raport podkomisji kierowanej przez Antoniego Macierewicza. Nie uważa też, aby prowadzenie dochodzenia pod tezę, mającą na celu udowodnienie zamachu, było błędem.
– Tak normalne śledztwa są prowadzone, że zakłada się jakąś tezę i albo się ją potwierdza, albo odrzuca. Jeśli zostaje odrzucona, stawia się kolejną hipotezę i się wtedy ją udowadnia. To jest norma jeżeli chodzi o prowadzenie śledztw. Od początku było podejrzenie, kiedy tylko został ogłoszony raport Anodiny i przepisany do tego raportu, na który się jak do świętości odwołuje opozycja, że ten raport jest nieprawdziwy, więc założono, że był inny przebieg tej katastrofy i byli świadkowie, którzy mówili o tym, że widzieli na niebie blask – mówił Suski.
Zdaniem Marka Suskiego, zamachu dokonał ten, kto „miał w tym interes”. I jak sam przyznał chwilę później „a interes miał Putin, bo on jest osobą mściwą, a prezydent Lech Kaczyński mu się bardzo naraził”.
Poseł Marek Suski odniósł się też do kar, jakie na Polskę nałożyła Komisja Europejska za niewykonanie wyroków TSUE. Łącznie naszemu krajowi zabrano już 110 milionów euro z przyznanych wcześniej funduszy europejskich. Polityk PiS uznał, że takie działanie jest całkowicie bezprawne i nie ma poparcia w traktatach. O działanie na szkodę Polski oskarżył polską opozycję.
– Używa kłamstwa, żeby walczyć za pośrednictwem czy też z udziałem UE z polskim rządem, co jest skandalem. Żadne państwo nie ma takiej opozycji, która się tak zachowuje – mówił Marek Suski.
Wśród polskiej opozycji dostrzegł też pomocników Władimira Putina. Wprost o takie działania oskarżył marszałka senatu, Tomasza Grodzkiego, przypominając jego wystąpienie skierowane do Ukraińców. W przemówieniu tym marszałek zasugerował, że Polska dopuszcza się „finansowania zbrodniczego reżimu”.
– Zdecydowanie jest pomocnikiem Putina. Pomaga Putinowi, oskarża Polskę, podważa naszą wiarygodność – oskarżył na antenie RMF marszałka Grodzkiego Marek Suski.