Koszmarna przepowiednia jasnowidza Jackowskiego. Miał wizję, która totalnie go przeraziła. Co zobaczył?!

Koszmarna przepowiednia jasnowidza Jackowskiego. Miał wizję, która totalnie go przeraziła. Co zobaczył?!

Jasnowidz Jackowski podzielił się ze swoimi fanami przepowiednią przyszłości. Mówiąc o tym, co widzi w swojej wizji, nie ukrywał, że był przerażony tym, co zobaczył w przepowiedni. Co tak bardzo wystraszyło jasnowidza Jackowskiego? Co zobaczył w swojej wizji przyszłości Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa? Czy grozi nam niebezpieczeństwo?

Jeden z najsłynniejszych jasnowidzów we współczesnej Polsce, Krzysztof Jackowski, w swojej wizji przyszłości, którą podzielił się ze słuchaczami podczas audycji na żywo, którą można było zobaczyć na jego kanale na YouTube, zdradził, że miał przerażającą wizję przyszłości. Przyznał, że gdy o niej po raz pierwszy mówił, był przerażony. – Powiedziałem z przerażeniem, że widzę, a chodziło mi głównie o południowo-wschodnią część Polski. Ja czułem ten obszar. Kiedy to mówiłem, mnie to bardzo przerażało, później bardzo żałowałem, że to powiedziałem, ale ja to czuję – mówił jasnowidz Jackowski. O co dokładnie chodzi? Przeczytaj najnowszą przepowiednię jasnowidza Jackowskiego.

Najnowsza przepowiednia jasnowidza Jackowskiego

– Na początku tego roku, kiedy na Ukrainie był jeszcze w miarę spokój powiedziałem, że kwiecień mi się kojarzy mocno militarnie – rozpoczął swoją najnowsza przepowiednię jasnowidz Jackowski. – Ktoś by powiedział: marzec był najbardziej militarny w kwestii napaści Rosji na Ukrainę. Ja jednak ufam tym swoim wizjom i to by oznaczało, że w kwietniu może się to wszystko zaognić. Wiosną 2021 roku zapowiadałem, że od sierpnia zacznie być wprowadzany krach finansowy, ekonomiczny. Mamy od sierpnia krach. Ceny poszły mocno w górę. Oczywiście jest tutaj bardzo istotnie wytłumaczenie, że dzieje się tak na świecie, dzieje się najpierw zaraza, teraz konflikt, więc kryzys już. Czytałem oświadczenie prezesa Kaczyńskiego, że w ogóle nie będzie łatwo przetrwać, że nasz kraj stoi dopiero w przedprożu bardzo poważnego kryzysu. Gdyby ktoś zapytał dziś czy Rosja, czy Putin w jakiś sposób może zaszkodzić Polsce i Europie to odpowiedź jest prosta: on już zaszkodził, ponieważ kryzys, jaki nas czeka, dużo wskazuje na to, że konflikt w Ukrainie będzie długi i ślamazarny. Być może o to tu chodzi. Rykoszetem dostaniemy my i Europa. Jakie państwo bogatsze, da sobie przez pewien czas radę. Nasz kraj jest w wyjątkowo trudnej sytuacji, bo to do nas przychodzi, i słusznie, bardzo dużo uchodźców. Trzeba im pomagać. Nasz kraj nie należy do krajów zamożnych, bogatych, acz często politycy się mienią takimi zdaniami, że nasz kraj to już jest „huhuhu” – mówił jasnowidz Jackowski. – Nie mam odczucia, żeby w Polsce miał być konflikt. Czyli, że Polska będzie na przykład napadnięta przez Rosję. Nie mam takiego odczucia. Ale też pamiętacie – zwraca się do swoich słuchaczy jasnowidz Jackowski – wizję z 2021 roku, z drugiej połowy roku. Powiedziałem z przerażeniem, że widzę, a chodziło mi głównie o południowo-wschodnią część Polski. Ja czułem ten obszar. Kiedy to mówiłem, mnie to bardzo przerażało, później bardzo żałowałem, że to powiedziałem, ale ja to czuję. W tamtym roku, robiąc to, nie miało to głębszego sensu, ale teraz… – jasnowidz Jackowski pokazał mapę Polski z zaznaczoną południowo-wschodnią część kraju. – Powiedzmy Warszawa może, ale nie musi być w tym zaznaczeniu. To ta część naszego kraju, w której może w trakcie tych działań, a może po nich, ale w trakcie tych niepokoi, może być to spowodowane, że będziemy nagle musieli opuścić… ludzie będą uciekać, tylko uwaga – zaznaczył jasnowidz Jackowski – mam jeszcze jedno odczucie. To, że zanim taka sytuacja nastąpi, to głęboko ją przeanalizujcie, zanim zaczniecie uciekać. Bardzo ważne to, co teraz do was mówię – usłyszeli w trakcie audycji słuchacze jasnowidza Jackowskiego. – Bo jeżeli ludzie stamtąd uciekną, to może będą później mieli problem z powrotem. Ludzie się czegoś będą bali. Należy bardzo się zastanowić nad tym, czego się tam ludzie będą bali i czy sensowne jest zostawiać wszystko i uciekać. Bardzo dużo powiedziałem. Nie mogę decydować za kogoś innego – mówił Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa.

se.pl

Więcej postów