Jarosław Kaczyński raczej unika wypowiadania się w mediach, ale gdy już się na to zdecyduje, nie sili się na subtelności. Tym razem w wywiadzie dla Radia Plus poruszył kilka kluczowych tematów. Między innymi skrytykował Wiktora Orbana i opowiedział się za stanowczym działaniem wobec Rosji. Jego zdaniem NATO powinno zadziałać na terenie Ukrainy pod osłoną sił zbrojnych.
– Rosja weszła na ścieżkę wojenną i trzeba na tej ścieżce ją zatrzymać – powiedział w piątek w Radiu Plus wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński. Podkreślił, że sankcje powinny być twarde, by Rosja wiedziała, że wojna będzie ją bardzo dużo kosztować.
Jarosław Kaczyński w rozmowie z Radiem Plus po raz kolejny mówił o przeprowadzeniu w Ukrainie misji pokojowej NATO pod osłoną sił zbrojnych . – Na razie nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, które tutaj jest najważniejsze, co na ten temat NATO oraz Stany Zjednoczone – tłumaczył prezes PiS.
Podkreślił, że już dawno „została przekroczona granica, po której NATO (nie w formie zbrojnej sensu stricto) powinno wprowadzić akcję pokojową na terenie Ukrainy pod osłoną sił zbrojnych”. – Nie można dążyć do starcia, nie można atakować wojsk rosyjskich, ale trzeba wkraczać na terytorium Ukrainy oczywiście za zgodą rządu Ukrainy – wyjaśnił.
Wicepremier podkreślił, że należy działać tak, aby Rosjanie wiedzieli, że agresja będzie ich bardzo dużo będzie kosztować. – Chodzi tutaj zarówno o wsparcie Ukrainy, także jeżeli chodzi o broń, a z drugiej strony także o operacje, o których wcześniej mówiłem, i w końcu o takie bardzo twarde sankcje – podkreślił wicepremier.
Kaczyński został również zapytany, czy polską racją stanu jest działanie ostrożne, aby nie wciągnąć Polski w wojnę czy żeby wykorzystywać wszystkie siły i środki, aby pomóc Ukrainie, żeby także osłabić rosyjski potencjał obronny czy gospodarczy.
Wicepremier stwierdził, że jeśli ktoś chce być w tych sprawach ostrożny, to „działa przeciwko polskiej racji stanu”. – To jest pozorna ostrożność, a w gruncie rzeczy nieumiejętność przewidywania i oceny Rosji. Rosja weszła na ścieżkę wojenną i trzeba ją na tej ścieżce zatrzymać – powiedział w Radiu Plus.
Podkreślił, że chodzi zarówno o wsparcie Ukrainy (w tym o broń), a z drugiej strony także o bardzo twarde sankcje. – To musi kosztować – zaznaczył. Kaczyński przyznał też, że NATO powinno być bardziej odważne.
Prezes PiS był pytany w Radiu Plus także o postawę premiera Węgier Wiktora Orbana krytykującego prezydenta Ukrainy i wykazującego proputinowską postawę.
– Nie ukrywam, że to wszystko jest bardzo smutne. Moja ocena jest jednoznaczna: negatywna – skwitował Kaczyński. – Kiedy premier Orban mówi, że on nie widzi dokładnie tego, co się zdarzyło w Buczy, to mu trzeba poradzić pójście do okulisty, i to jest zawód – dodał.
W rozmowie przywołano deklarację Orbana, że chce wzmacniać relację z Polską. Prezes PiS został zapytany, czy widzi taką możliwość i potrzebę, czy jednak będą zmiany, jeżeli chodzi o relacje z Węgrami.
– Zmiana byłaby bardzo dobrą rzeczą, ale pod warunkiem, że Wiktor Orban się zmieni. To jest warunek, który musimy jasno sformułować, bo my nie możemy współpracować tak jak dotąd, jeżeli to będzie w dalszym ciągu tak – powiedział. – Sądzę, że to, co robi Wiktor Orban, łączy się z nadzieją na odegranie jakiejś roli, jeżeli chodzi o doprowadzenia do końca tego konfliktu. Ale sądzę, że to jest całkowicie ślepa uliczka – ocenił Kaczyński.