Jeszcze dwa lata temu podczas rywalizacji w kampanii wyborczej wytykali sobie nawzajem wpadki i nie szczędzili uszczypliwości. Dziś w obliczu trudnej sytuacji związanej z wojną na Ukrainie dawni rywale odłożyli spory polityczne na bok. Para prezydencka i Rafał Trzaskowski spotkali się, aby rozmawiać o pomocy dla Ukraińców. W Pałacu Prezydenckim towarzyszyli im także inni samorządowcy. O czym rozmawiali?
– Przede wszystkim tematem rozmów samorządowców jest pomoc dla napływających do Polski uchodźców. Poruszane były kwestie związane z zapewnieniem mieszkań, artykułów pierwszej potrzeby, kwestia dystrybucji tych uchodźców po kraju i inne zagadnienia – mówi Faktowi szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy Paweł Szrot.
Jak mogą wspólnie pomóc samorządowcy Ukraińcom uciekającym z ogarniętego wojną kraju? – Samorządowcy różnych opcji politycznych już pomagają. Dają z siebie wszystko. Pan prezydent wysłuchał ich i pytał, co jeszcze można w tym zakresie usprawnić. W spotkaniu uczestniczyli też przedstawiciele strony rządowej – mówi Faktowi Paweł Szrot.
Andrzej Duda na spotkaniu podziękował samorządowcom, rządowi i społeczeństwu za to, że “świetnie radzą sobie” z kryzysem uchodźczym.
– Jesteśmy z różnych stron sceny politycznej, obecny dzisiaj tutaj pan prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski był moim konkurentem w wyborach prezydenckich, razem walczyliśmy w drugiej turze, ale dzisiaj siedzimy przy jednym stole, bo jest problem, który trzeba załatwić i wszyscy rozumiemy, że to jest ważna sprawa dla naszego państwa, społeczeństwa, sąsiedztwa, to ważna ludzka sprawa – oświadczył Duda.
Prezydent Duda wyraził obawę, że to początek kryzysu uchodźczego, ponieważ prezydent Ukrainy, z którym rozmawiał, spodziewa się rosyjskiego natarcia w najbliższym czasie. – Jeżeli nastąpi, co jest wysoce prawdopodobne, będziemy mieli kolejne duże fale uchodźców z Ukrainy i musimy sobie z tym problemem na terenie Polski radzić na wszystkie możliwe sposoby – podkreślił Duda.
– Cieszę się, że do takiego spotkania doszło, dlatego że samorządy są dzisiaj na pierwszej linii pomocy, pomagamy uchodźcom, jak możemy, a sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. Mamy konkretne propozycje, a pan prezydent chciał ich wysłuchać – powiedział Trzaskowski po rozmowie z parą prezydencką.
Dodał, że “nie skarży się”, jednak pomoc samorządów powinna być skoordynowana z rządzącymi. Prezydent Warszawy podkreślił, że potrzebne są punkty recepcyjne dla uchodźców w każdym z miast, które je przyjmuje, a szczególnie w Warszawie. Wśród problemów, które należy rozwiązać, wymienił uznawanie ukraińskich szczepień dzieci, naukę języka polskiego dla ukraińskich dzieci oraz konieczność zwiększenia liczebności klas w związku z napływem uchodźców.
W spotkaniu wzięła udział żona prezydenta Agata Kornhhauser-Duda oraz wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Samorządowców, oprócz Trzaskowskiego, reprezentowali: marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski, marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, burmistrz Halinowa, prezes Związku Samorządów Polskich Adam Ciszkowski, prezydent Białegostoku, prezes Unii Metropolii Polskich Tadeusz Truskolaski, wójt Terespola, prezes Zarząd Związku Gmin Wiejskich Krzysztof Iwaniuk, burmistrz Proszowic, prezes Unii Miasteczek Polskich Grzegorz Cichy, prezydent Lublina, wiceprezes Związku Miast Polskich Krzysztof Żuk, zastępca dyrektora biura Związku Powiatów Polskich Grzegorz Kubalski.
